Mieszkańcy Zielińca są za rozbudową fabryki VW

W niedzielę przed lokalem wyborczym łatwiej było znaleźć kogoś, kto byłby za rozbudową VW niż przeciw. W większości mieszkańcy ją popierają, co pokazały też wyniki głosowania.

- Sami jesteśmy przedsiębiorcami i rozumiemy jak ważny jest rozwój firmy. Nie można go blokować - mówi Halina Olszewska z ul. Sobolowej.

Wtórował jej Aleksander Śledź, podobnie jak ona prywatny przedsiębiorca.
- Ludzie na wsi żyją z roli, a w mieście z przemysłu. Dobrze, że w Poznaniu przemysł się rozwija. Koniec kropka - dodaje Aleksander Śledź.

Frekwencja w głosowaniu wyniosła 57 proc. - 264 osoby za zamknięciem Smołdzinowskiej

Spór o rozbudowę Volkswagena i zamknięcie ul. Smołdzinowskiej, która dzieli tereny fabryki, trwa od końca 2011 r. To wtedy VW zapowiedział, że chce wybudować nowe hale produkcyjne w Antoninku i tym samym zamknąć ulicę, która to uniemożliwia. Problem w tym, że jest ona zarazem główną drogą dojazdową do Zielińca. Zaczęły się protesty, mieszkańcy założyli stowarzyszenie, które miało chronić ich interesy.

Teraz - jak się okazało - dali się przekonać.
- Volkswagen nam nie przeszkadza - deklarowali w większości.

W niedzielnym głosowaniu odpowiedzieli na dwa pytania. Zasadnicze brzmiało: Czy zgadzasz się na zamknięcie ulicy Smołdzinowskiej i tym samym na rozbudową strefy przemysłowej? I drugie pytanie: Jeśli tak, to jaki alternatywny wariant dojazdu wybierasz?

Propozycji było sześć. Wszystkie z wariantów zobowiązują VW do modernizacji i poszerzenia ulic, a także budowy nowych dróg oraz skrzyżowań na Zielińcu. VW miałby na to wydać prawie 20 mln zł.

- Jeśli o mnie chodzi zamknięcie Smołdzinowskiej nie wydłuży mi drogi do domu, a nawet ją skróci - mówi Piotr Kaczmarek. - Jestem więc za jej zamknięciem i wybrałem wariant, który zakłada nowe skrzyżowanie ulicy Warszawskiej z Sośnicką. Taki dojazd z centrum miasta wydaje się racjonalny.

Z kolei Maria Gralka uważa, że dobrym rozwiązaniem będzie przepust dla rowerów i pieszych pod ul. Warszawską. Zastanawia się tylko, dlaczego jest wyłącznie w wariancie piątym. - To tak jakby powiedzieć pomidorówka z makaronem albo wcale - żartuje Maria Gralka.

- A mnie się żaden pomysł nie podoba - mówi zawiedziony Henryk Kędziora. - Po co ta rozbudowa, która zniszczy las wokół? Mój dziadek, powstaniec walczył o tę ziemię, a teraz sprzedaje się ją Niemcom. Nie zgadzam się na to.

Hanna Witkowska ze Stowarzyszenia Nasz Zieliniec, które sprzeciwia się rozbudowie fabryki przyjmuje do wiadomości, że wyniki mogą być zaskakujące, ale...: - Mamy demokrację, szanuję decyzję mieszkańców.

Wyniki konsultacji będą rekomendacją przy projektowaniu tzw. strefy przemysłowej na terenie Zielińca.

Prezes o rozbudowie
W kwietniu Michael Kleiß, prezes zarządu Volkswagen Poznań mówił w "Głosie Wielkopolskim" o rozbudowie:
"Chcę jednak jasno i w sposób jednoznaczny powiedzieć, że naszym celem jest zamknięcie ulicy Smołdzinowskiej i określenie rozwiązania alternatywnego, które zaakceptują mieszkańcy." oraz: "Inne rozwiązania wykluczamy. Dla dalszego rozwoju VW w Poznaniu niezbędne jest wykorzystanie całej powierzchni zakładu." M. Kleiß zapowiedział też, że VW chce w tym roku zakończyć rozmowy i określić alternatywne rozwiązanie komunikacyjne dla Zielińca.