Mikael Ishak z Lecha Poznań zostaje zwycięzcą wrześniowego rankingu "Piłkarskich Orłów". Kapitan Kolejorza był bezkonkurencyjny

Nasz ranking „Piłkarskie Orły” wyłaniać najlepszego strzelca w danym miesiącu zarówno w skali ogólnopolskiej, jak i wojewódzkiej oraz najlepszą strzelczynię miesiąca w skali kraju.

W rankingu pod uwagę brane są bramki strzelone w danym roku kalendarzowym przez piłkarzy i piłkarki grających w polskich klubach na poziomie Ekstraklasy, Ekstraligi I, II, III ligi oraz Pucharze Polski, a także europejskich pucharach. Zdobyte bramki zostaną pomnożone przez odpowiedni współczynnik dla:

Bezdyskusyjnym zwycięzcą we wrześniu został kapitan Kolejorza, Mikael Ishak. Szwed zgromadził na swoim koncie aż 11,5 punktu. Taki wynik zapewnił Szwedowi nie tylko zwycięstwo w województwie, ale także w skali całego kraju. Za jego plecami na drugim miejscu uplasował się Karol Czubak z Arki Gdynia (7,25 punktu). Najniższy stopień podium uzupełnili ex-aequo: Ahmad Omran Haydary również z Arki Gdynia (7 punktów) oraz Tomas Poznar z Bruk-Bet Termaliki Niecieczy (7 punktów).

Napastnik Lecha Poznań zdobył w poprzednim miesiącu 5 bramek. Dwie w spotkaniach ligowych przeciwko Widzewowi Łódź (2:0) oraz Pogoni Szczecin (2:2), oraz trzy w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy. Zaliczył dublet w wyjazdowym spotkaniu z Villarrealem (3:4), a także ustalił wynik w wygranej konfrontacji z Austrią Wiedeń (4:1).

Wrzesień był doskonałym miesiącem dla Ishaka. Jego dobra forma oraz dyspozycja strzelecka przełożyła się na powołania do kadry Szwecji, do której powrócił po 4 latach nieobecności. Łącznie w pojedynkach z Serbią i Słowenią spędził 8 minut, lecz tych spotkaniach nie udało mu się wpisać do protokołu meczowego.

Szwed nie rozpoczął października najlepiej, bowiem jego drużyna zremisowała w meczu ligowym z Legią (0:0), choć okazji na poprawienie dorobku bramkowego Ishak będzie miał całkiem sporo. Kolejorza w tym miesiącu czeka łącznie 8 meczów.

Aktualnie na czele październikowego rankingu w Wielkopolsce znaleźli się dwaj zawodnicy Warty Poznań: Enis Destan oraz Milan Corryn. Zieloni pokonali Śląsk Wrocław 2:0, w ramach 11. Kolejki PKO BP Ekstraklasy, a autorami trafień byli wyżej wymienieni zawodnicy. Obaj mają na swoim koncie po 2 punkty.

20-letni turecki napastnik poprzedni sezon spędził na zapleczu tureckiej Superligi w barwach Altinordu FK. W barwach granatowo-czerwonych rozegrał 47 spotkań i strzelił 16 bramek. W letnim okienku transferowym został wypożyczony z Trabzonsporu do Zielonych.

W Warcie Poznań nie otrzymywał wielu szans, jednakże, gdy rozgrywał spotkania od pierwszej minuty, wpisywał się na listę strzelców. Debiutancką bramkę zdobył pod koniec sierpnia, w meczu przeciwko GKS Jastrzębie w Pucharze Polski.

Zieloni od tamtego momentu nie umieli zdobyć trzech punktów. Mecz ze Śląskiem Wrocław był szansą na przełamanie złej passy. Zadanie wydawało się trudne, ponieważ warciarze przystępowali do tego spotkania bez swojego najlepszego strzelca Adama Zrelaka, który pauzował za kartki. Enis Destan, zastąpił 28-letniego, słowackiego napastnika, znajdując się w wyjściowej jedenastce. Turecki, młody talent w bieżącym sezonie rozegrał zaledwie 21 minut na boiskach ekstraklasy. Już w 10 minucie, po katastrofalnym błędzie Michała Szromnika, wyprowadził Zielonych na prowadzenie. Po szybko strzelonej bramce Zieloni cierpliwie budowali swoje akcje.

W drugiej części spotkania, trener Dawid Szulczek zdecydował się na zmianę. Z boiska zszedł strzelec bramki, a na boisku pojawił się Milan Corryn. Zmiana okazała się strzałem w dziesiątkę, ponieważ Belg podwyższył prowadzenie w 94. minucie i zapewnił Zielonym komplet punktów.

Za zawodnikami Warty Poznań plasuje się Bartłomiej Putno z KKS Kalisz, oraz Filip Wilak, Norbert Pacławski, a także Tomasz Cywka z rezerw Lecha Poznań, którzy uzyskali po 1,5 punktu.