Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister napomina szkoły. Mają zapewnić opiekę uczniom w przerwie świątecznej

Daria Kubiak, Marek Weiss
W czasie przerwy świątecznej nauczyciele powinni zapewnić dzieciom opiekę. Jak to wygląda w naszych szkołach?

Od poniedziałku do środy (22 - 31 grudnia) w szkołach trwa przerwa świąteczna. W rzeczywistości będzie ona jednak dużo dłuższa, gdyż dyrektorzy, zgodnie z przyjętymi w większości palcówek harmonogramami, ustalili, że dniami wolnymi od zajęć dydaktycznych będzie również piątek - 2 stycznia i poniedziałek - 5 stycznia przed świętem Trzech Króli. Tym samym świąteczna przerwa w lekcjach wydłuży się do dwóch tygodni.

Szkoły mają jednak w tym czasie obowiązek zapewnienia uczniom odpowiedniej opieki. Przypomniała o tym minister edukacji Joanna Kluzik - Rostkowska i wystosowała do dyrektorów szkół stosowny list. Informacja od pani minister dotarła również do kuratoriów, samorządów oraz rodziców. List pani minister wywołał oburzenie w środowisku nauczycielskim. Nauczyciele poczuli się dotknięci tym, że przypomina im się o obowiązkach, które od dawna realizują.

Jednak dla rodziców, którzy pracują bez względu na przerwę świąteczną w szkołach, tak duża liczba dni bez zajęć lekcyjnych i pracy stołówek szkolnych może stanowić nie lada kłopot.

- Nie wydawaliśmy dyspozycji dyrektorom szkół w sprawie przerwy świątecznej i dodatkowych dni wolnych - zapewnia Mariusz Witczak, naczelnik Wydziału Edukacji UM w Kaliszu. - Nauczyciele faktycznie nie mają w tych dniach urlopu i teoretycznie powinni pozostawać do dyspozycji dyrektora. Jednocześnie przepisy mówią, że w czasie przerwy świątecznej w szkołach nie organizuje się zajęć opiekuńczo-wychowawczych a jedynie zajęcia świetlicowe na wniosek rodziców. Dyrektorom szkół pozostało więc zorganizowanie dyżurów nauczycielskich.

Miniony piątek był ostatnim dniem dla rodziców na zgłaszanie takiego zapotrzebowania. W wielu kaliskich szkołach opieka będzie więc zapewniona. - Zapewniamy uczniom zajęcia świetlicowe, w których uczestniczy od kilkunastu do kilkorga dzieci w dni wolne od zajęć, z wyjątkiem 24 grudnia, gdyż na ten dzień nie było ani jednego zgłoszenia - mówi Anna Zimna, wicedyrektorka Zespołu Szkół nr 7 przy ul. Karpackiej w Kaliszu.

W Szkole Podstawowej nr 17, do której uczęszcza ponad 800 uczniów z wnioskiem o zapewnienie dzieciom opieki zwróciło się - jak zapewnia dyrektor Małgorzata Kasprzak - kilkoro rodziców. Dyżurujący nauczyciele prowadzą z dziećmi zajęcia plastyczne, gry i zabawy. Dzieci mogą też skorzystać z obiadów. Podobne zajęcia odbywają się Szkole Podstawowej nr 11 w Kaliszu. Korzysta z nich około 10 uczniów. Niestety, stołówka prowadzona przez ajenta nie pracuje. Dzieci muszą przynosić posiłek z domu. Szkoła zapewnia im tylko herbatę.

ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski