Kaliszanie rozpoczęli mecz nerwowo. Popełnili zbyt dużo błędów i w pierwszym secie na przewagi ulegli rywalom 26:28.
- Wiadomo o co idzie stawka i to troszeczkę chłopaków przymurowało. Dużo błędów w ataku, trochę w obronie i wyglądało to trochę strasznie - powiedział Andrzej Płócienniczak, asystent trenera MKS Kalisz.
Drugi set też nie rozpoczął się najlepiej dla MKS-u, ale w miarę upływu czasu podopieczni trenerów Mariana Durleja i Andrzeja Płócienniczaka zaczęli grać coraz pewniej, a przede wszystkim spokojniej. Zdecydowanie poprawili skuteczność w ataku oraz przyjęcie. Coraz lepiej funkcjonował też blok. Ostatecznie kaliszanie wygrali kolejne trzy partie. W czwartym secie rozbili rywali do dziewięciu.
Kolejne spotkanie w niedzielę, 8 marca o godz. 11.00 w hali przy ulicy Łódzkiej. W pierwszej rundzie play-off rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw.
MKS Kalisz - KS Lechia Tomaszów Mazowiecki 3:1 (26:28, 25:22, 25:19, 25:9)
MKS Kalisz: Wagner, Porada, Janiak, Piechociński, Ozdowski, Łazarowicz, Ledwoń (libero) oraz Lipa, Telega, Lenartowicz, Skadłubowicz.
ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
