Młody talent Lecha Poznań z golem na Mistrzostwach Europy U-17. „Naszym celem minimum jest zakwalifikowanie się na Mistrzostwa Świata”

Wygraliście pewnie 5:1 z Irlandią, dodatkowo w grze było widać dużo zaangażowania i finezji, po prostu przyjemnie się to oglądało. Jednak pomimo kilku prób nie udało Ci się wpisać na listę strzelców - stres czy brak szczęścia?

- Bardzo nas ucieszyły te trzy punkty, ponieważ wykonaliśmy pierwszy krok w stronę ćwierćfinału. Jeśli chodzi o moją grę na pewno źle uderzyłem piłkę w sytuacji sam na sam. Myślę, że zabrakło też trochę szczęścia. Wyciągnąłem z tamtego meczu wnioski.

Wyciągnąłeś wnioski i w drugim meczu udało Ci się wpisać na listę strzelców. Co czujesz po zdobyciu pierwszej bramki dla reprezentacji na ME?

- Na pewno zeszło ciśnie po ostatnim meczu, w którym byłem bliski strzelenia bramki. W spotkaniu z Węgrami się udało, jestem zadowolony i mam nadzieję, że będę mógł polepszyć ten wynik. Wiem, że mnie na to stać. Myślę, że to był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Graliśmy ofensywnie i w ten sposób chcemy grać w piłkę. Szkoda trzech straconych bramek, ale wyciągniemy z nich wnioski, aby w późniejszej fazie rozgrywek zachowywać się lepiej.

Wyszliście z grupy po dwóch meczach. Jaki jest Wasz cel minimum?

- Naszym celem minimum jest zakwalifikowanie się na Mistrzostwa Świata, czyli bycie w gronie półfinalistów. Oprócz czterech najlepszych drużyn uwzględniana jest także najlepsza reprezentacja z ćwierćfinału.

Kto w Twojej ocenie jest motorem napędowym reprezentacji i jakie doświadczenie wynosisz dla siebie z gry w kadrze narodowej?

- Nie umiem wskazać jednego zawodnika. Naszą siłą jest to, że jesteśmy drużyną. Rozumiemy się na boisku i jesteśmy zgrani. Gra z orzełkiem na piersi jest ogromnym wyróżnieniem i stanowi dla mnie motywację do jeszcze cięższej pracy.

W tym roku wiele się u Ciebie działo. Jak możesz podsumować swój sezon, który rozgrywałeś na płaszczyźnie Centralnej Ligi Juniorów oraz drugiej drużyny Lecha Poznań?

- Pomimo tego, że nie rozegrałem wielu spotkań, z powodu urazu to uważam, że dobrze zacząłem sezon w Centralnej Lidze Juniorów strzelając bramki. Po powrocie do zdrowia uczestniczyłem w treningach z pierwszym zespołem. Cieszy mnie to, że otrzymałem szanse gry w drugim zespole. Tam udało mi się zdobyć gola, lecz mam niedosyt, ponieważ było jeszcze kilka sytuacji do polepszenia tego bilansu.

W ubiegłym tygodniu podpisałeś umowę z agencją Universal Twenty Two, do której należą między innymi Alexander Isak, czy Luka Modrić. Skąd ten wybór?

- Bardzo się cieszę z podpisania umowy. Uważam to za dobry ruch z mojej strony. Są tam wspaniali ludzie, którzy chcą mnie poprowadzić w rozwoju. Wierzę w to, że razem nam się to uda odnosząc sukcesy.

Oprócz Oskara Tomczyka na zgrupowaniu reprezentacji Polski U-17 znajduje się jeszcze trójka innych lechitów. Są to: Michał Gurgul, Igor Brzyski i Filip Wolski. Następny mecz podopieczni Marcina Włodarskiego rozegrają z reprezentacją Walii, 23 maja o godzinie 20:00