Nadleśnictwo Czerniejewo: Chronione storczyki zostały zniszczone przez myśliwych i zwierzęta

Marta Danielewicz
O sprawie w mediach społecznościowych poinformował Maciej Jędrzejczak, przyrodnik, który od lat zabiegał o ochronę obuwika na tych terenach. Sam odkrył jego występowanie w 2007 roku.
O sprawie w mediach społecznościowych poinformował Maciej Jędrzejczak, przyrodnik, który od lat zabiegał o ochronę obuwika na tych terenach. Sam odkrył jego występowanie w 2007 roku. Archiwum prywatne
Niezwykle unikalna populacja storczyka - szczególnie chroniona w Nadleśnictwie Czerniejewo została zniszczona przez myśliwych i zwierzęta. Przyrodnicy załamują ręce. - Populację myśliwi zasypali kukurydzą. Resztę dopełniły dziki i inne zwierzęta, które przegrzebały runo razem z tą przywiezioną zanętą. Nie ma ich. Większość została wyjedzona. Nie ma kawałka mnie i mojej historii związanej z troską o te lasy - pisze Maciej Jędrzejczak.

Obuwik pospolity to gatunek rośliny z rodziny storczykowatych. Pospolicie nazywane orchideami lub storczykami. Gatunki z tej rodziny najczęściej można kupić w kwiaciarniach, ale obuwika pospolitego w naturze zobaczyć można jedynie w kilkudziesięciu miejscach w Polsce na nizinach lub pogórzu. Obuwik pospolity na Czerwonej Liście Roślin Naczyniowych Wielkopolski oznaczony jest jako gatunek krytycznie zagrożony.

Czytaj też: Rogalin: Naukowcy Polskiej Akademii Nauk sklonowali Rusa, 800-letni dąb rogaliński

Jego występowanie na terenach nizinnych jest niezwykle rzadkie. Wielkopolska ma zaledwie dwa stanowiska: w Nadleśnictwie Pniewy i do niedawna w Nadleśnictwie Czerniejewo. Do niedawna, bowiem na przełomie marca i kwietnia osobniki zostały... zasypane kukurydzą.

O sprawie w mediach społecznościowych poinformował Maciej Jędrzejczak, przyrodnik, który od lat zabiegał o ochronę obuwika na tych terenach. Sam odkrył jego występowanie w 2007 roku.

- To była najlepiej zachowana populacja obuwika w północno-zachodniej części kraju na terenie Nadleśnictwa Czerniejewo – opowiada Maciej Jędrzejczak ze stowarzyszenia Kasztelania Ostrowska. - Jego występowanie zgłosiłem niegdyś Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu. Niestety, pomimo opisania stanowiska nie została utworzona dotychczas strefa ochrony tej populacji, np. w postaci użytku ekologicznego. Dla przykładu obuwik występujący w Nadleśnictwie Pniewy znajduje się w rezerwacie przyrody Huby Grzebieńskie - dodaje.

Tym samym społecznicy sami doglądali rośliny w okolicy Łubowa. Nie kryją więc rozczarowania, gdy na początku kwietnia zamiast wychodzących storczyków zastali rozrytą ściółkę. Dziki w wyniku rozsypania przez myśliwych kukurydzy zbuchtowały dno lasu.

Dlaczego myśliwi rozsypali zanętę na dziki na chronionym terenie? Jakie działania podjęto, aby uniknąć takich zdarzeń w przyszłości? O tym przeczytasz w artykule w serwisie Plus:

Chronione storczyki w Czerniejowie zostały zniszczone przez myśliwych i zwierzęta

Jak zadbać o storczyki w ogrodzie? Zobacz:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

B
Bogusław
2019-04-13T21:54:11 02:00, adam:

Tak się starał że nawet tego miejsca nie oznaczył - ale niech się nie martwi, za rok roślinka się znowu pojawi, natura sobie poradzi. Przy okazji niech nie robi nagonki na myśliwych, bo zwierząt leśnych jest obecnie tak dużo jak nigdy dotąd w historii Polski, może się to mieszczuchom nie mieści w głowie, ale gdyby nie odstrzał jeleniowatych, to nie urosłoby żadne nowe drzewko - po prostu wyjadłyby wszystkie te, co same wyrosły i wszystkie te, które leśnicy sadzą.

2019-04-26T08:27:02 02:00, Fib:

Proszę nie kłamać. Obuwik, to nie pokrzywa, że sie rozsieje i wszędzie będzie go pełno. Nikt nagonki na myśliwych nie robi, oni sami dają tysiące dowodów że są zwyrodnialcami. :)

"2019-04-13T21:54:11 02:00, adam:"

No tak, zwierzyny płowej za dużo i wyjada ona co się da.

Wilków za dużo, i "wyjadają" tą zwierzynę płową, która jest przez nie na potęgę mordowana i zagrożona.

Jedynie słuszny selekcjoner, to myśliwy, który wie najlepiej (czyli tak jak mu pasuje i się opłaca :-(

G
Gość
2019-04-11T22:00:09 02:00, Emil:

Przy okazji: Mało osób wie jaka jest prawdziwa rola tzw. poletek łowieckich - ich celem jest wywabianie zwierząt z lasy by niszczyły pola. Myśliwi w ten sposób tworzą "popyt" na samych siebie.

To prawda, potwierdzam.

F
Fib
2019-04-13T21:54:11 02:00, adam:

Tak się starał że nawet tego miejsca nie oznaczył - ale niech się nie martwi, za rok roślinka się znowu pojawi, natura sobie poradzi. Przy okazji niech nie robi nagonki na myśliwych, bo zwierząt leśnych jest obecnie tak dużo jak nigdy dotąd w historii Polski, może się to mieszczuchom nie mieści w głowie, ale gdyby nie odstrzał jeleniowatych, to nie urosłoby żadne nowe drzewko - po prostu wyjadłyby wszystkie te, co same wyrosły i wszystkie te, które leśnicy sadzą.

Proszę nie kłamać. Obuwik, to nie pokrzywa, że sie rozsieje i wszędzie będzie go pełno. Nikt nagonki na myśliwych nie robi, oni sami dają tysiące dowodów że są zwyrodnialcami. :)

B
BodeK
W okolicach miejscowości Dargocice ( pow. kołobrzeski ) na łące przylegającej do jeziora rosły piękne kukułki. Rosły, bo leśnicy zaorali łąkę i posadzili olchy. I storczyków tam już nie ma.
a
adam
Tak się starał że nawet tego miejsca nie oznaczył - ale niech się nie martwi, za rok roślinka się znowu pojawi, natura sobie poradzi. Przy okazji niech nie robi nagonki na myśliwych, bo zwierząt leśnych jest obecnie tak dużo jak nigdy dotąd w historii Polski, może się to mieszczuchom nie mieści w głowie, ale gdyby nie odstrzał jeleniowatych, to nie urosłoby żadne nowe drzewko - po prostu wyjadłyby wszystkie te, co same wyrosły i wszystkie te, które leśnicy sadzą.
J
Jan
Niestety to prawda
E
Emil
Przy okazji: Mało osób wie jaka jest prawdziwa rola tzw. poletek łowieckich - ich celem jest wywabianie zwierząt z lasy by niszczyły pola. Myśliwi w ten sposób tworzą "popyt" na samych siebie.
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski
Dodaj ogłoszenie