Mężczyzna przyszedł do śremskiej Komendy Powiatowej PSP po pomoc
Strażacy w swojej codziennej pracy spotykają się z różnymi sytuacjami. Niektóre z nich są dosyć nietypowe. Tak było w poniedziałkowe późne popołudnie. O godzinie 19:10 do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Śremie przy ulicy Grunwaldzkiej zgłosił się mężczyzna, który poprosił o ściągnięcie obrączki z palca lewej dłoni. Strażacy zabezpieczyli palec i przecięli obrączkę ręczną przycinarką.
Zdarzają się takie sytuacje. Osoby nie dzwonią wówczas pod numer alarmowy, tylko przyjeżdżają do naszej komendy, prosząc o pomoc. Bezpośrednio taka sytuacja nie zagraża zdrowiu, ale w dłuższym czasie już jak najbardziej. Często też takie osoby przyjeżdżają na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Jednak SOR nie ma na wyposażeniu takiego urządzenia. W takiej sytuacji odsyłają do nas. Zdarza się również, że jesteśmy wzywani na SOR
- powiedział w rozmowie telefonicznej mł. kpt. Piotr Michalski, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Śremie.
Do ściągnięcia obrączki strażacy wykorzystują niewielką przycinarkę
Nasz rozmówca zdradził, jak w praktyce wygląda taka interwencja. Do przycięcia takiej obrączki wykorzystywana jest niewielkich rozmiarów przycinarka.
Jeżeli jest to metal miękki jak np. złoto, wówczas taka przycinarka zdaje egzamin. Wszystko odbywa się z zachowaniem należytej ostrożności. Jeszcze nie zdarzyło nam się, żeby kogokolwiek skaleczyć przy próbie ściągnięcia obrączki
- podsumował mł. kpt. Piotr Michalski.
Zobacz również na naszemiasto.pl
Koniec sprawy Assange'a. Ugoda z USA zapewnia mu wolność
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
