Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie tylko w Walentynki wspomagamy seks lekami na potencję bez recepty. Ich sprzedaż rośnie. Sięgają po nie coraz młodsi mężczyźni

Monika Kaczyńska
Monika Kaczyńska
W USA trwają prace nad być może przełomową terapią zaburzeń erekcji. Grupa naukowców zidentyfikowała "przełącznik", który inicjuje ten proces w mózgu
W USA trwają prace nad być może przełomową terapią zaburzeń erekcji. Grupa naukowców zidentyfikowała "przełącznik", który inicjuje ten proces w mózgu bngdesigns/pixabay
Nie tylko w Walentynki apteki nie narzekają na brak klientów na leki na potencję bez recepty. Tylko w ciągu ostatniego roku ich sprzedaż wzrosła o 15 proc - wynika z danych agencji pharamamarketingowej NEKK. Coraz częściej sięgają po nie młodzi mężczyźni.

Wbrew pozorom to nie Walentynki, a jesień są okresem kiedy sprzedaż leków na potencję bez recepty jest najwyższa. Wiosna to okres, kiedy po stronie marzących o namiętności jest cała przyroda. To czas, kiedy tego rodzaju preparatów sprzedaje się najmniej.

Czy Walentynki są pierwszym zwiastunem wiosny? Możliwe. Tak czy inaczej nie zawsze gorące uczucie przekłada się na równie gorący seks.

Szacuje się, że problemy z erekcją ma w Polsce 1,5 mln mężczyzn po 35. roku życia, ale tylko 15 proc. zgłasza się do lekarza po pomoc.

Do lekarzy i farmaceutów coraz częściej zwracają się z zaburzeniami erekcji mężczyźni przed 30. Według naukowców u tej grupy pacjentów problemy z potencją związane są najczęściej z emocjami: lęk przed oceną w połączeniu z wzorcem kulturowym stają się dla niektórych wyzwalaczem kłopotów. Ale jak wynika z danych - to właśnie młodzi mężczyźni coraz częściej sięgają po wsparcie farmaceutyczne.

Leki na potencję to także świetny biznes

- Zarówno producenci leków jak i farmaceuci dostrzegają rosnący popyt preparatów na potencję bez recepty – mówi Małgorzata Skorwider, prezes zarządu agencji reklamowej NEKK. - Dlatego nakłady na reklamę w tym segmencie bardzo dynamicznie rosną. W roku 2019 było to 40 mln złotych, aż o 27 proc. więcej niż w roku poprzednim. – dodaje.

Status preparatów dostępnych bez recepty pozwala na ich reklamę, kierowaną bezpośrednio do pacjenta, który nadal zdecydowanie woli radzić sobie bez wizyty u specjalisty.

Największym wyzwaniem dla twórców tych reklam pozostaje stworzenie komunikatu sugestywnego, ale jednocześnie pozostającego w dobrym guście. Jednym udaje się to świetnie. Innym mniej.

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski