Marczyk nie był na mistrzostwach świata czy na Euro i nie prowadził ani jednego meczu Ligi Mistrzów. W drugiej połowie lat 90-tych minionego wieku uchodził jednak za jednego z najlepszych i najbardziej perspektywicznych arbitrów. Zawsze miał nienaganną prezencję i nienaganne maniery. Oczywiście przy tym świetnie radził sobie z czytaniem gry i właściwą interpretację przepisów.
Zobacz też: Ostatnia droga Jerzego Bzdęgi, byłego piłkarza Olimpii i Warty Poznań
Miałem okazję osobiście go poznać, zwłaszcza przy okazji sparingowych meczów wielkopolskich drużyn. Ze względu na przynależność do Wielkopolskiego ZPN i OZPN Piła Marczyk nigdy nie prowadził ligowego spotkania Lecha Poznań, Amiki Wronki i Groclinu Grodzisk.
Po zakończeniu kariery sędziowskiej był też obserwatorem meczów z ramienia Polskiego Związku Piłki Nożnej. W 2006 r. wytoczył sprawę karną Piotrowi Dziurowiczowi, za pomówienie w słynnym wywiadzie, początkującym aferę korupcyjną w polskiej piłce. Dwa lata później sam został wykluczony ze struktur PZPN na 8 lat.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?