Rowerzystom nie podoba się, że asfaltowa droga rowerowa, która rozpoczyna się przy rondzie na skrzyżowaniu Gdyńskiej i Poznańskiej, w rejonie zabudowań zmienia się na kostkę betonową. Ich zdaniem, jazda po takiej nawierzchni jest mało komfortowa, powoduje większe opory toczenia i rowerzyści się męczą. Aktywiści rowerowi przypominają, że standardem w Europie Zachodniej oraz w Poznaniu jest stosowanie nawierzchni asfaltowej.
Czytaj też: Przebudowa Gdyńskiej od granic Poznania do wjazdu do oczyszczalni w Koziegłowach zakończona. Zobacz zdjęcia!
Krytykowana ścieżka rowerowa powstała w ramach przebudowy ulicy Poznańskiej.
- Odcinek, gdzie nie ma zabudowań, jest z masy bitumicznej. Pozostała część z kostki – przyznaje Katarzyna Fertsch, rzecznik Zarządu Dróg Powiatowych w Poznaniu. I wyjaśnia: - W terenie zurbanizowanym przeważnie budujemy ścieżki rowerowe z kostki. Jest to związane z uzbrojeniem podziemnym. Proszę sobie wyobrazić, że przy każdej awarii lub przyłączaniu do sieci asfalt jest zrywany. Nawierzchnię z kostki łatwiej można odtworzyć.
Sprawdź też:
ZDP wskazuje, że w terenie niezabudowany, gdy pod ścieżką nie ma infrastruktury podziemnej, buduje ścieżki asfaltowe. Taką nawierzchnię stosuje również w terenie zabudowanym, tam, gdzie infrastruktura jest kompletna. Tak jest np. w Kociałkowej Górce czy na ulicy Poznańskiej w Tarnowie Podgórnym.
Sprawdź też: Koziegłowy: Pierwszy etap przebudowy ul. Poznańskiej zakończy się w drugiej połowie roku
Fertsch dodaje, że są rowerzyści, którzy chwalą sobie kostkę na ścieżkach, choćby ze względu na lepszą przyczepność w czasie deszczu.
- Po asfalcie, gdy pada, jedzie się prawie, jak po lodzie – potwierdza pan Marian, mieszkaniec Koziegłów, który do pracy w Poznaniu dojeżdża rowerem. - Nie narzekam, teraz mamy niemal autostradę. Przed budową tej ścieżki jeździłem wąskim chodniczkiem, albo jezdnią, ale to nie było bezpieczne, bo ulica nie miała pobocza.
Czy jazda po kostce jest bardziej męcząca?
- Do pracy mam „z górki”, więc tego nie czuję, a wracając „pod górkę”, więc lekko nie jest. Podjazd Poznańską jest stromy, zimą czasami autobusy nie są w stanie tędy wjechać – mówi pan Marian.
Zobacz też:
Sprawdź też:
Chcesz wiedzieć więcej?
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?