Czytaj komentowany artykuł: Jacek Jaśkowiak: Prezydenckie auto tylko według grafiku
Wie natomiast, że samochody służbowe, którymi jeździł prezydent i jego zastępcy, będą dostępne po zapisaniu się w grafiku. Śmieszne? Można zrozumieć jego decyzję, skoro sam do tej pory głównie poruszał się rowerem po mieście. Ta decyzja nie powinna zmartwić jego zastępców: Mariusza Wiśniewskiego, który do pracy dojeżdża tramwajem czy Maciej Wudarskiego, który ma poglądy zdecydowanie antysamochodowe. Nie rozumiem kpiących min niektórych. To osoby, które nie potrafią wyobrazić sobie urzędu sprawowanego inaczej niż "z wysoka". Osoby, którym wyobraźnia nie działa na tyle, by mogli zaakceptować wiceprezydenta w tramwaju czy na rowerze.
To drobiazg, ale pozwoli uniknąć odrealnienia właściwego poprzedniej władzy, która przodowała w sztywności.
Jaśkowiak w kampanii nie wahał się założyć beretu i sprzedawać czapki na Bema. Oby nie wahał się już jako prezydent wykazać nieco poczucia humoru i dystansu do siebie. Podobnie wiceprezydenci, którzy mają zadatki na urzędników z fantazją.
Rządy Jaśkowiaka, w stylu, na pewno będą inne od wcześniejszych, choćby już przez samo to, że jest bardziej bezpośredni, impulsywny, emocjonalny niż Grobelny. Niech Poznaniowi wyjdzie to na dobre.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?