Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opowieść o niezwykłej kobiecie łączącej Kresy z Wielkopolską

Marek Zaradniak
O profesor Halinie Durtkiewiczowej opowiada książka Pawła Kwiatkowskiego
O profesor Halinie Durtkiewiczowej opowiada książka Pawła Kwiatkowskiego Archiwum
Pianistka, profesor Halina Dutkiewiczowa była postacią wyjątkową. Właśnie ukazała się książka Pawła Kwiatkowskiego o tym wspaniałym pedagogu i wielkiej patriotce.

Gdy przychodzili do niej uczniowie na lekcje, zadawała pytanie: Z czem do mnie dzisiaj przyszedłeś ? Tak swoją nauczycielkę, pianistkę profesor Halinę Dutkiewiczową (1923-2008) wspominają jej uczniowie i taki też tytuł nosi książka, którą napisał jeden z nich Paweł Kwiatkowski. Opublikowało ją Wydawnictwo Poznańskie we współpracy z Towarzystwem Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej. Bo choć sporą część swojego życia Halina Dutkiewiczowa spędziła w Poznaniu, pochodziła z Wilna.

Naukę gry na fortepianie rozpoczęła jeszcze przed wojną w Wilnie u Stanisława Szpinalskiego i u niego po wojnie kontynuowała ją w Poznaniu. Studiowała razem z Janem Nowowiejskim. Uczyła w Państwowej Szkole Muzycznej im. Karola Kurpińskiego i szkole im. Fryderyka Chopina, ale najdłużej, w latach 1966-2002 w Poznańskiej Szkole Chóralnej Jerzego Kurczewskiego. Wśród jej uczniów oprócz autora książki był m.in. znany dziś dyrygent Jacek Sykulski. W książce znajdziemy nie tylko wspomnienia jej uczniów, ale także rodziny i przyjaciół, w tym m.in. Jadwigi Komorowskiej, matki byłego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

- Kontakt z Halą zawsze dawał mi wielką radość. Była bardzo wartościowym człowiekiem. Odważna i zdyscyplinowana - wspomina Jadwiga Ko-morowska.

Z opowieści wyłania się postać niezwykła. Bo choć lubiła Chopina i Bacha, tak naprawdę lubiła wszystkich kompozytorów , których utwory trzeba było grać. Gdy wybuchła pierwsza Solidarność szybko włączyła się w ten ruch, a gdy jej działacze musieli zejść do podziemia w jej domu na poznańskim Sołaczu mieściła się skrytka, w której przechowywano bibułę i sprzęt poligraficzny.

Halina Dutkiewiczowa była osobą, która uczyła słuchać, ale potrafiła też sama słuchać szczególnie tego, co było skryte pomiędzy wierszami. Mobilizowała do działania, a dobrą radę okraszała humorem. Była osobą serdeczną, życzliwą i otwartą. Warto sięgnąć po tę niezwykłą opowieść, w której Kresy spotykają się z Wielkopolską, historia ze współczesnością, patriotyzm z otwartością.

W przyszły wtorek, 5 stycznia o godzinie 18.30 w Willi Wśród Róż przy alei Wielkopolskiej 11 odbędzie się wieczór słowno-muzyczny poświęcony Halinie Dutkiewiczowej.

============04 Autor tekstu (4467566)============
Marek Zaradniak

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski