"Najwyższa Izba Kontroli ocenia negatywnie sposób wykorzystania części hali widowiskowo-sportowej oraz efektywność zarządzania tym obiektem w latach od 2011 do 2013" - napisał Grzegorz Malesiński, zastępca dyrektora delegatury NIK w Poznaniu w raporcie dotyczącym LOSiR-u.
W uzasadnieniu stwierdził, że na ocenę miała wpływ głównie skala i zakres stwierdzonych nieprawidłowości. Jak twierdzi zastępca dyrektora NIK, polegały one w szczególności na dopuszczeniu do użytkowania części hali widowiskowo-sportowej bez uzyskania pozwolenia na taką działalność i oddaniu w najem części hali bez dopełnienia obowiązku zawiadomienia o tym burmistrza. A także na działaniach niegospodarnych i nierzetelnych w zarządzaniu tym obiektem.
Według raportu NIK, dyrektor LOSiR-u musi m.in.: udokumentować wszelkie koszty przebudowy obiektu, naliczyć najemcy opłaty za media w czasie faktycznego użytkowania, załatwić wymagane pozwolenia. Burmistrz Lubonia i dyrektor ośrodka bronią się przed zarzutami NIK-u.
Zdaniem Dariusza Szmyta, burmistrza miasta, trudno na podstawie zaleceń NIK-u przesądzać o jednoznacznej winie kogokolwiek i ferować wyroki. Burmistrz jedynie upomniał dyrektora.
- Poza uchybieniami natury formalnej, które nie miały i nie mają istotnego wpływu na funkcjonowanie ośrodka, pamiętać należy o osiągnięciach dyrektora LOSiR-u - komentuje dokument burmistrz.
Jak mówi Zbigniew Trawka, zorganizował on około 170 imprez, z czego przeszło 80 miało rangę wojewódzką. - Moja dotychczasowa działalność jasno pokazuje, że potrafię zarządzać placówką. Skala pomówień oraz niedopowiedzeń w tej sprawie jest dla mnie niezrozumiała i przykra - twierdzi Z. Trawka. Jego zdaniem błędy wytknięte przez NIK to tylko uchybienia natury formalnej.
LOSiR ma stać się spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, a dyrektor Zbigniew Trawka jej prezesem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?