Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnia misja kapitana Żbika. Szukał Moneta w Poznaniu!

Marcin Kostaszuk
Marcin Kostaszuk
W komiksie kapitan Żbik wędruje po Poznaniu: Muzeum Narodowe
W komiksie kapitan Żbik wędruje po Poznaniu: Muzeum Narodowe Kultura Gniewu
Jest 6 lutego 2004 roku. Kapitan (właściwie już pułkownik) Jan Żbik wsiada w smętnym nastroju do pomarańczowego nissana. Z dymku nad głową poznajemy jego myśli: "Kto? Kiedy i w jaki sposób ukradł "Wybrzeże w Pourville"? Arcyzłodziej czy gang?".

Tak kończyła się ostatnia z 23 plansz, które od 1 września 2003 do 6 lutego 2004 roku ukazywały się "Bezpłatnym Tygodniku Poznańskim". W świecie komiksu było to wydarzenie bez precedensu: po 21 latach od ostatniego odcinka "Smutny finał" pomysłodawca serii płk Władysław Krupka oraz rysownik Bogusław Polch odwołali najsłynniejszego milicjanta PRL z emerytury, każąc mu rozwikłać historię słynnej kradzieży obrazu Claude’a Moneta z Muzeum Narodowego w Poznaniu z pomocą wnuka, zatrudnionego zresztą w CBŚ. Wnuk za Monetem po świecie się najeździł, ale - podobnie jak w rzeczywistości - trop się urwał. Nawet Żbikom.

Ostatnie przygody kapitana poszły nieco w zapomnienie - tym bardziej, że nie zostały wydane w formie tradycyjnego zeszytu komiksowego. Impulsem, by wywabić tę białą plamę było odnalezienie sprawcy kradzieży przez poznańską policję i odzyskanie obrazu. Okazało się, że rzeczywistość była dużo bardziej prozaiczna niż komiksowy scenariusz - zamiast gangu eleganckich pań, tajemniczych marszandów oraz bajecznie bogatych szejków, jedynym sprawcą okazał się Robert Z. - skromny wielbiciel impresjonisty.

- Zadzwonił do nas sam Bogusław Polch, przypominając o komiksie z poznańskiego tygodnika. Prawa do publikacji pozostały przy autorach, toteż zaproponował nam dokończenie historii obrazu. Tak powstały trzy plansze, które podsumowały poznański epizod kapitana Żbika - mówi Szymon Holcman z wydawnictwa Kultura Gniewu. To jego nakładem ukaże się w połowie lutego "Tajemnica Plaży w Pourville".

53 wydane do tej pory "Żbiki" sprzedano w łącznym nakładzie 17 milionów egzemplarzy. Ostatni epizod tej liczby wydatnie nie powiększy.

- To już nie te czasy i nakłady - dawniej zeszyty wydawano w 300 tysiącach egzemplarzy, teraz my szykujemy 1500 - mówi Holcman. - Ale jakby co jesteśmy gotowi na dodruk - zastrzega.

Czy to już naprawdę ostatnia zagadka rozwiązana przez milicyjnego Supermana?

- Chyba tak, bo pan Krupka, który był scenarzystą także trzech ostatnich plansz, jest już bardzo leciwym człowiekiem. Ale… nigdy nie mów nigdy - uśmiecha się Szymon Holcman.

"Tajemnica Plaży w Pourville" będzie dostępna w księgarniach i sieci Empik, w cenie 19,90 zł.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski