Ostatnie godziny do inauguracji sezonu Lecha Poznań. Na co musi uważać Kolejorz podczas meczu z Karabachem Agdam?

Azerowie są aktualnym mistrzem kraju. Tegoroczny tytuł wywalczyli bez najmniejszego problemu. 69 punktów i tylko jedna porażka w lidze oraz bilans bramkowy 72:13 mogą na przeciwnikach robić wrażenie. Dla podopiecznych trenera Qurbana Qurbanova był to zarazem 9. wywalczony tytuł w historii. Co więcej, w ostatnich sezonach Azerowie regularnie występują w fazach grupowych europejskich pucharów. W poprzednim sezonie w Lidze Konferencji zajęli 2. miejsce w grupie, lecz podczas rundy wiosennej w pierwszej rundzie play-off dwukrotnie przegrali z Olympique Marsylia i odpadli z rozgrywek.

Zobacz, jak trenowali lechici przed meczem z Karabachem:

W sezonie 2017/18 udało się im zakwalifikować nawet do fazy grupowej w Lidze Mistrzów, jednak tam, mierząc się z AS Romą, Atletico Madryt oraz Chelsea byli praktycznie bezradni. Wówczas piłkarze z Kaukazu zdobyli zaledwie dwa punkty i pożegnali się z Champions League.

- Przyjechaliśmy tutaj rozegrać spotkanie z solidną drużyną. Lech to zespół, który w dobrym stylu został mistrzem Polski i ma wielu porządnych. klasowych zawodników, a system gry jest czymś, co trzeba pochwalić. Kolejorz ma nowego trenera,
który podtrzymuje ten sam styl gry. Oczekujemy pięknego spotkania Wiemy, ze Lech ma wielu wspaniałych kibiców. Będziemy grać bardzo uważnie i chcemy zaprezentować się z dobrej strony, aby usatysfakcjonować własnych fanów

- powiedział podczas przedmeczowej konferencji szkoleniowiec Karabachu Agdam, Qurban Qurbanov.

Natomiast holenderski szkoleniowiec niebiesko-białych przed dzisiejszym spotkaniem podkreślił, że pod pewnymi względami Karabach jest zespołem bardzo podobnym do Lecha, dlatego też spodziewa się trudnego spotkania. Na pytanie o to, na co Kolejorz musi zwrócić szczególną uwagę w trakcie wtorkowego spotkania, odpowiedział dość enigmatycznie:

– Trener Qurbanov, który jest w tym zespole od bardzo dawna, ma praktycznie gotową drużynę. W dzisiejszych czasach można praktycznie obejrzeć każdy mecz, który dany zespół rozgrywa. Po pierwsze, wiemy o jakości różnych zawodników tej ekipy. Po drugie znamy ich słabości. Pod kątem tych mocnych stron oraz słabości przygotowujemy się do tego meczu

– powiedział podczas poniedziałkowej konferencji John van den Brom.

Piłkarze z Azerbejdżanu przez ostatnie dni do zbliżającego się sezonu przygotowywali się podczas obozu w Austrii w Tirolu. Tam znane w swoim kraju pod przydomkiem „Ogiery”, rozegrały trzy mecze sparingowe. W pierwszym kontrolnym pojedynku pokonali rumuńskie FC Botosani aż 4:0, a następnie zanotowali dwa remisy: 2:2 z niemieckim Holstein Kiel oraz 1:1 z rumuńską Universitateą Krajową.

Obrońcy Kolejorza będą musieli w trakcie tego dwumeczu zwrócić szczególną uwagę na ofensywę Karabachu, która w ostatnich dniach potwierdziła swoją świetną dyspozycję z poprzedniego sezonu. Dwie bramki podczas przygotowań zdobył jeden z dwóch najskuteczniejszych graczy, Senegalczyk Ibrahima Wadji. Z dobrej strony zaprezentował się kolejny ze środkowych napastników Ramil Sheydayev, który w sparingu z Holstein Kiel (2:2) również zdobył dwa gole.

Warto wspomnieć także o Brazylijczyku Kadim, który w poprzednim sezonie brał udział przy 37 bramkach dla Azerów (strzelił 20 goli oraz zaliczył 17 asyst). Podczas meczów testowych dwukrotnie znalazł się w wyjściowym składzie, tak więc tego zawodnika powinniśmy zobaczyć od pierwszej minuty we wtorkowym meczu.

O zaletach rywali z Kaukazu wypowiedział się w trakcie „Sportowego Poranka” dla portalu Meczyki.pl Jakub Rzeźniczak. Były gracz Karabachu, który reprezentował ten klub przez dwa sezony, uważa, że ogromną zaletą jest stabilizacja drużyny oraz to, że od lat grają w tej samej formacji. Na co jeszcze musi zwrócić Kolejorz szczególną uwagę?

- Najbardziej martwiłbym się o boki obrony Lecha. Pereira i Rebocho są bardzo dobrymi zawodnikami jeśli chodzi o grę do przodu. Jednak z tyłu mają problemy. A w Karabachu Kadi czy Abdellah Zoubir dysponują świetnymi warunkami oraz techniką, którą potrafią wykorzystać

– powiedział obecny obrońca Wisły Płock.

Ekipa z Agdam przebywa w Poznaniu już od niedzieli, przybywając prosto z austriackiego zgrupowania. Natomiast w poniedziałek o godz. 19 Azerowie rozpoczęli swój jedyny trening na głównej płycie Stadionu Miejskiego przy ul. Bułgarskiej.