Ostrów: Ochroniarze będą pilnować pasażerów MZK

Ochroniarze będą pilnować bezpieczeństwa pasażerów i kierowców w autobusach na linii z Ostrowa Wielkopolskiego do Kalisza.

Taką decyzję wymusiły coraz liczniejsze skargi na akty agresji i wandalizmu. Dochodzi do nich zwłaszcza w godzinach wieczornych w weekendy, kiedy młodzież jedzie na dyskoteki lub wraca z nich. Zaczepiani są inni pasażerowie, a kierowca, prowadząc pojazd, nie jest w stanie poradzić sobie z problemem. Jak wynika z napływających sygnałów zdarzają się przypadki spożywania alkoholu w autobusie. Siedzenia niszczone są mazakami, sprayem lub ostrymi narzędziami.

Decyzja o wprowadzeniu ochrony podyktowana jest nie tylko odbieranymi zgłoszeniami, ale także zdarzeniami zarejestrowanymi przez monitoring. Poza tym zauważalny jest spadek sprzedaży biletów na tej trasie, co oznacza, że pasażerowie rezygnują z wieczornych przejazdów w obawie o swoje bezpieczeństwo.

Pracownicy firmy ochroniarskiej pojawią się podczas wieczornych kursów linii M obsługującej trasę łączącą dwa największe miasta południowej Wielkopolski.

- Podjęliśmy działania, które mają zapewnić naszym pasażerom najwyższy poziom bezpieczeństwa oraz zapobiec dewastacji - podkreśla prezes zarządu MZK Ostrów Bartosz Ziółkowski. - Wszystkie zachowania zagrażające bezpieczeństwu lub porządkowi w autobusach będą natychmiast identyfikowane, a wobec osób odpowiedzialnych służby porządkowe wyciągać będą odpowiednie konsekwencje.
Na razie ochroniarze pojawią się tylko na linii M, ale Miejski Zakład Komunikacji zapowiada, że będzie reagować na kolejne sygnały. Jeśli będzie taka potrzeba pomysł zostanie poszerzony także o kursy na innych liniach.

- Liczymy, że podjęte wysiłki przełożą się na wzrost poziomu bezpieczeństwa w ostrowskich autobusach, a pasażerowie bez obaw będą mogli korzystać ze wszystkich wieczornych kursów. Nie mogliśmy pozostać obojętni na sygnały od mieszkańców, którzy zgłaszali nam różne nieprzyjemne incydenty - powiedziała prezydent Ostrowa Beata Klimek.

Warto dodać, że na trasie pomiędzy Ostrowem Wielkopolskim a Kaliszem swoje kursy utrzymują także Kaliskie Linie Autobusowe. Linia nr 19E kursuje na tym odcinku naprzemiennie z ostrowską ,,M-ką’’. MZK nie konsultowało z KLA swojej decyzji o skorzystaniu z usług ochroniarzy. Na razie nie wiadomo czy kaliska spółka przewozowa zdecyduje się na taki sam krok.

Oznacza to, że póki co bezpieczniejsi mogą czuć się pasażerowie korzystający z ostrowskich autobusów. Jednak w praktyce dopiero po kilku tygodniach pracy patroli ochrony będzie można dokonać pierwszych ocen.