Całuj, całuj, całuj - grupka dzieci zachęca swojego kolegę, który pochyla się nad fantomem.
- Nie masz całować, tylko wykonać wdech - tłumaczy ratownik medyczny, uczący podstaw reanimacji. Na poznańskim Placu im. Adama Mickiewicza trwają obchody Europejskiego Dnia Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Wśród gości mini festynu są uczniowie i uczennice poznańskiej Szkoły Podstawowej nr 40.
- Próbowałam reanimować, ale okazało się to trudne - mówi Wiktoria Ciecharowska.
Michał Domagalski, który jechał na symulatorze zderzeń przekonał się, że nawet przy niedużej prędkości uderzenie powoduje silny wstrząs. Dzieci otrzymały od prowadzących festyn elementy odblaskowe.
- Będę używał tych opasek, ponieważ często jeżdżę na rowerze - mówi Aleks Baron.
Inicjatorem happeningu promującego bezpieczne zachowania na drodze wśród dzieci, młodzieży i dorosłych jest Automobilklub Wielkopolski. Ale na Placu są też policjanci, ratownicy medyczni strażnicy miejscy.
- Gdy dochodzi do wypadku najbardziej narażony jest pieszy. I tym happeningiem chcemy to uświadomić. Pieszy powinien pamiętać, że prawo o ruchu drogowym mówi wyraźnie: "zatrzymaj się" zanim wejdziesz na jezdnię - mówi Robert Werle, prezes Automobilklubu Wielkopolski.
W roku ubiegłym na drogach całej Wielkopolski zginęło 79 pieszych a 573 zostało rannych. Najczęściej przyczyną wypadków z udziałem pieszych jest nieostrożne wchodzenie na jezdnie. Takich zdarzeń byłoby 274 a życie straciły w nich 23 osoby. Często piesi wchodzą na przejście mimo że na sygnalizatorze świeci się czerwone światło. W 48 wypadkach spowodowanych takim zachowaniem zginęło 5 osób. Aż 44 osoby zginęły, gdy przekraczały jezdnię w miejscu niedozwolonym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?