Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany rowerzysta na krajowej "dziesiątce". Jechał i pił piwo, żeby... nabrać odwagi

Martin Nowak
Martin Nowak
Mężczyzna trzymał w dłoni puszkę z piwem i popijał w trakcie jazdy
Mężczyzna trzymał w dłoni puszkę z piwem i popijał w trakcie jazdy pixabay
56-letni mężczyzna twierdzi, że bał się jechać na rowerze drogą krajową nr 10, gdzie panuje spory ruch. Z tego powodu sięgnął po alkohol, aby - jak tłumaczył - dodać sobie odwagi.

Pijany rowerzysta na drodze

Ta jazda mogła skończyć się tragicznie, ale - widocznie - ktoś czuwał nad 56-latkiem, który kompletnie pijany jechał na rowerze krajową "dziesiątką". Mężczyzna popisał się kompletnym brakiem odpowiedzialności. Punkt należy mu się jednak za kreatywne myślenie, które przydało mu się podczas podana powodu swojego zachowania.

To był wieczór - około godz. 19, gdy policjanci drogówki z Komendy Powiatowej Policji w Wałczu zauważyli poruszającego się krajową „dziesiątką” rowerzystę na nieoświetlonym rowerze. Brak świateł to jedno, ale na tym się nie skończyło.

- Kiedy funkcjonariusze podjechali radiowozem bliżej okazało się, że mężczyzna trzyma w dłoni puszkę z piwem i popija w trakcie jazdy

- mówi asp. Beata Budzyń, rzeczniczka prasowa KPP w Wałczu.

Wynik badania alkomatem był tylko czystą formalnością. Szybko okazało się, że mężczyzna jest pijany.

- Badanie wykazało, że 56-letni mieszkaniec gminy Mirosławiec ma w organizmie blisko trzy promile alkoholu. Cyklista pił alkohol jeszcze zanim wsiadł na rower, a kontynuował w trakcie jazdy

- podkreśla asp. Beata Budzyń.

Wypił piwo dla odwagi

Mężczyzna został doprowadzony do jednostki policji. Co miał na swoją obronę?

- Jak tłumaczył funkcjonariuszom alkohol miał mu dodać odwagi, aby mógł prowadzić rower krajową „dziesiątką”, a nie drogą leśną

- dodaje asp. Beata Budzyń.

Sprawa trafi do sądu, a 56 letniemu rowerzyście grozi kara do 30 tys. zł. Po zakończeniu wszystkich czynności policjanci odwieźli cyklistę do miejsca zamieszkania dla bezpieczeństwa jego i innych uczestników ruchu drogowego.

- Jazda rowerem po alkoholu jest surowo karana i każda osoba, która porusza się jednośladem, powinna się z tym liczyć. I chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że jazda rowerem w stanie nietrzeźwości, może mieć tragiczne skutki. Nietrzeźwi kierowcy są poważnym zagrożeniem, nie tylko dla siebie, ale i dla innych użytkowników dróg

- grzmią policjanci.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Źródło: pila.naszemiasto.pl

Najwyższa zdawalność praktycznej części egzaminu na prawo jazdy kat. B w 2023 r.

Gdzie najłatwiej zdać egzamin praktyczny na prawo jazdy kat....

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pijany rowerzysta na krajowej "dziesiątce". Jechał i pił piwo, żeby... nabrać odwagi - Piła Nasze Miasto

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski