Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS: Rządowe przepisy antylichwiarskie nie ochronią kredytobiorców

PEJ
PiS: Rządowe przepisy antylichwiarskie nie ochronią kredytobiorców
PiS: Rządowe przepisy antylichwiarskie nie ochronią kredytobiorców Seidler Slawomir Tel.+485015250
Sejmowa komisja pracuje nad rządowym projektem przepisów, które mają ukrócić lichwiarskie praktyki banków i parabanków. Już wcześniej swój projekt złożył Tadeusz Dziuba z PiS, który krytykuje propozycje rządu. Od kilkuset do kilku tysięcy procent - tyle wynoszą koszty kredytu zaciągniętego w wielu tzw. parabankach. Zdaniem ekspertów, to nic innego, jak lichwa. Rząd przygotował więc przepisy, które mają ukrócić te praktyki. Mimo że posłowie PiS zrobili to znacznie wcześniej, ich projekt trafił do zamrażarki. A do propozycji rządu mają sporo zastrzeżeń.

- Przepisy antylichwiarskie zostały wprowadzone w 2005 roku, ale przetrwały tylko do 2011 roku, kiedy koalicja PO-PSL wykreśliła je z ustawy. Od tego czasu Polacy nie mają więc żadnej ochrony przed lichwiarskimi działaniami banków i parabanków - mówi Tadeusz Dziuba, poseł PiS z Poznania.

Mimo że złożyliśmy nasz projekt już w sierpniu 2013 r., niecały rok później został on "utopiony". Podkomisja głosami koalicji rekomendowała jego odrzucenie, a komisja finansów w ogóle nie głosowana nad wnioskiem. Przewodniczący po prostu zamroził nasz projekt.

Choć politycy PiS cieszą się, że ich działania zmobilizowały rząd do jakichkolwiek prac nad przepisami antylichwiarskimi, mają wiele zastrzeżeń do projektu. Chodzi im m.in. o to, że rządowy projekt przewiduje podniesienie stosowanych dotąd odsetek za opóźnienia w spłacaniu kredytu.

- Obecnie te odsetki karne są w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP, czyli wynoszą 10 proc. kredytu - tłumaczy Michał Boruczkowski, poznański radny PiS, który pracował nad projektem PiS. - Rząd chce podnieść karę do sześciokrotności stopy, czyli do 15 proc. To ewidentnie uderzy w konsumentów. Zwłaszcza, że odsetki za opóźnienie na ogół płacą osoby niezamożne, które mają problemy ze spłatą i często z tego powodu zaciągają kolejne pożyczki. Nowe przepisy będą więc szybciej wpędzać je w spiralę zadłużenia.

Drugim zarzutem PiS jest to, że rządowe propozycje, choć wprowadzają limity pozaodsetkowych kosztów kredytu, które może naliczyć bank, nie wymieniają dokładnie przykładowych kosztów, które właśnie nie są odsetkami.

Zobacz też: Poznań: PiS chce wprowadzić przepisy antylichwiarskie

- Definicja tych kosztów jest formalnie poprawna. To wszystkie dodatkowe, wymyślone przez instytucję finansową koszty, np. opłaty za sporządzenie dokumentacji, obsługę rachunku, wydłużenie okresu spłaty czy tak kabaretowe, jak np. wysokie opłaty za parking przed bankiem - wymienia Tadeusz Dziuba. - W naszym projekcie stworzyliśmy szeroki katalog takich pozaodsetkowych kosztów. Jego brak rodzi pole do manipulacji i sporów, czy dany koszt może zostać objęty limitem.

A limit kosztów, które nie są odsetkami, pierwotnie według projektu PiS, a teraz - także rządowego, ma być określony przez dwa parametry - stały oraz drugi, zależny od czasu udzielenia kredytu. PiS proponował, by koszty pozaodsetkowe w skali roku nie mogły przekraczać 15 proc. całkowitej kwoty kredytu oraz w ramach drugiego czynnika - 0,75 proc. kwoty za każdy tydzień realizacji umowy. Łącznie suma wszystkich kosztów, które musiałby ponieść zaciągający kredyt, mogłaby wynieść maksymalnie 60 proc. całkowitej kwoty kredytu.

PiS krytykuje również to, że rządowy projekt przepisów antylichwiarskich nie obciąża banków, które będą przekraczały limity kosztów, sankcjami darmowego kredytu. Chodzi o to, by w sytuacji naruszenia przepisów przez bank, kredytobiorca mógł spłacić kredyt bez odsetek i innych kosztów. Posłowie PiS chcą także, by konsument mógł odstąpić od umowy kredytowej, jeśli bank pobiera wyższe niż wyznaczone limitem opłaty. Zapowiadają, że będą czuwać nad sejmowymi pracami nad ustawą i wniosą własne poprawki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski