Łukasz Mikuła, szef komisji polityki przestrzennej uspokajał, że nie ma takiego zagrożenia, ponieważ plan nie likwiduje przedszkoli. Jest to możliwe jedynie odrębną uchwałą rady. Jednak, by uspokoić mieszkańców radni postanowili zmienić zapisy tego dokumentu, by nie było wątpliwości, jakie są intencje radnych.
- Problem funkcjonowania przedszkoli nie tkwi w planie, ale gdzie indziej - stwierdził prezydent Ryszard Grobelny. I wskazał, że te przedszkola są droższe od innych placówek. Tłumaczył też, że plan odpowiadał na pytanie co powinno w tym miejscu powstać, gdyby te placówki kiedyś w przyszłości zostały zlikwidowane.
Projekt planu przewidywał przeznaczenie budynku przedszkola przy ul. Kasztelańskiej na cele mieszkaniowe, a placówki przy Senatorskiej na mieszkaniowe lub usługi oświatowe. Rodzice dzieci oraz pracownicy przedszkoli obawiali się, że to pierwszy krok do likwidacji tych placówek.
Po długiej dyskusji, której finał był do przewidzenia już na początku, poznańscy radni postanowili, że zapisy projektu planu dla Grunwaldu powinny jednoznacznie umożliwiać funkcjonowanie dwóch przedszkoli. Na początku swoje propozycje poprawek zgłosiły kluby PO oraz PiS. Ostatecznie udało się wypracować komporomis i komisja polityki przestrzennej przedstawiła wspólne stanowisko, które poparła rada.
W tej sytuacji Jerzy Stępień, zastępca prezydenta wycofał z porządku obrad sesji rady projekt planu dla Grunwaldu (część D). Miejska Pracownia Urbanistyczna uwzględni w nim sugestie rady i po poprawce projekt planu trafi na sesję.
NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
