– To koło pod tym kierownictwem już od długiego czasu działało źle. Jego skład do dziś jest dla mnie problemem. Trzeba je rozwiązać i dać szansę młodym ludziom – opowiada Jan Grabkowski.
I przekonuje, że problemy w kole trwają już od dawna. Nieporozumienia między członkami koła oraz problemy z komunikacją z zarządem powiatowej PO były jednak niczym w porównaniu do tego, co miało miejsce podczas zeszłorocznych wyborów samorządowych.
Wtedy to bowiem Bogusław Radom, przewodniczący koła, wraz z zarządem mieli poprzeć w wyborach na wójta gminy Komorniki Sławomira Hinca, przeciwnika ówczesnego i obecnego wójta Jana Brodę. A takie działanie jest sprzeczne ze statutem partii. Platforma nie wystawiała swojego kandydata, lecz pozytywnie oceniała pracę J. Brody.
– Nigdzie nie popierałem oficjalnie Sławomira Hinca. To wszystko jakieś nieoficjalne informacje i doniesienia – oburza się Bogusław Radom. Nie chciał z nami jednak dłużej rozmawiać.
Starosta Jan Grabkowski nie ma za to żadnych wątpliwości, że poparcie ze strony koła było i dlatego też w lutym tego roku zarząd PO w powiecie poznańskim złożył do Zarządu Regionalnego wielkopolskiej PO wniosek o rozwiązanie koła. Ponadto do Zarządu Krajowego PO trafił także wniosek o wykluczenie Bogusława Radoma ze struktur członkowskich Platformy. W obu przypadkach starosta do dziś nie otrzymał żadnej odpowiedzi.
– Nie chciałbym komentować działań Zarządu Regionu. Jestem osobą cierpliwą, ale dobrze by jednak było, gdyby decyzja w sprawie rozwiązania Koła i wykluczenia pana Radoma zapadła szybciej – mówi Jan Grabkowski.
Zwróciliśmy się więc do członków Zarządu Regionalnego z prośbą o wyjaśnienie dlaczego od kilku miesięcy nie zapadła w tej sprawie żadna decyzja.
– Nie wiem z czego wynika, to że ten wniosek jeszcze nie został rozpatrzony, lecz nie wydaje mi się to dziwne. Poza tym ja nie układam programu obrad, a podczas posiedzeń rozpatrujemy taki program, jaki był ustalony – usłyszeliśmy od Leszka Wojtasiaka, wiceszefa wielkopolskiej PO.
Z kolei Filip Kaczmarek wskazuje, że wniosek o rozwiązanie koła miał już być w przeszłości rozpatrywany, lecz ostatecznie został przełożony na inny termin ze względu na trwającą wtedy kampanię przed wyborami prezydenckimi.
Dodaje jednak: – Z politycznego punktu widzenia to klasyczna i prosta sprawa. Nie można być na dwóch weselach jednocześnie. Albo ktoś jest w PO i ją popiera albo popiera inne ugrupowanie.
O komentarz w całej sprawie chcieliśmy również poprosić Rafała Grupińskiego, szefa wielkopolskiej PO. Niestety, mimo naszych prób, od poniedziałku nie byliśmy w stanie się z nim skontaktować. Nie odbierał naszych telefonów. Nie odpowiedział również na pytania, które wysłaliśmy mu mailowo. Nawet mimo faktu, że wysłaliśmy również sms z prośbą o kontakt i odpowiedź na pytania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?