Krzysztof D. trudnił się włamaniami w Poznaniu i okolicach. Okradał samochody, domy mieszkalne, sklepy, gabinety lekarskie, biura. Kradł przede wszystkim sprzęt elektroniczny, gotówkę, cenne, niewielkie i łatwe do sprzedaży rzeczy. Za każdym razem straty wyceniane były na kilka-kilkanaście tysięcy złotych.
Ślad po nim przepadł w 2005 toku. Od tamtej pory wydano za nim dwanaście listów gończych i Europejski Nakaz Aresztowania, jednak ciągle pozostawał nieuchwytny. Kilka tygodni temu mężczyzną zainteresował się Zespół Poszukiwań Celowych Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Kryminalni wytropili poszukiwanego w Szwecji. Skontaktowali się więc z komendą główną oraz funkcjonariuszami ze Skandynawii.
- Mamy już potwierdzenie: Krzysztof D. zatrzymany został w piątek w Sztokholmie - mówi Zbigniew Paszkiewicz z wielkopolskiej policji . - W Szwecji nadal się ukrywał, założył tam jednak rodzinę, urodziło mu się dziecko. Teraz czeka na ekstradycję do Polski, gdzie czeka go co najmniej 8-letni pobyt w więzieniu - dodaje.
To nie pierwszy podobny przypadek. We Francji "poszukiwacze" namierzyli Zbigniewa M. podejrzanego o zabójstwo (został uniewinniony przez sąd). W Czechach ujęto podejrzanego o zabójstwo Artura M., a w Niemczech - kobietę podejrzaną o kierowanie grupą przestępczą czerpiącą zyski z hazardu. SAGA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?