Poznań czeka na kilka nowych pomników. Najwięcej emocji wywołują trzy mające stanąć w śródmieściu. Największy z nich to pomnik Wdzięczności planowany nad Maltą, drugi to pomnik Przemysła i trzeci - pomnik Ignacego Paderewskiego, który stanie przy Akademii Muzycznej. To prawdopodobnie ostatnie obiekty, które pojawią się w mieście "po staremu". Radni chcą, by jeszcze w tym roku zaczęła obowiązywać tzw. uchwała pomnikowa.
Bez kontroli
Do tej pory kontrola nad tym, jak będą wyglądały pomniki w mieście, była znikoma. Owszem, zgodę musieli wyrazić radni, ale decydowali raczej o słuszności idei, a nie walorach estetycznych. Nie było odgórnego mechanizmu, który pozwoliłby na dyskusję nad tym, gdzie monument powinien być usytuowany ani jaką mieć formę.
Zobacz też: Jest nowy projekt pomnika Paderewskiego. Klasyczny [ZDJĘCIA]
Zdarzały się sytuacje, że opinia publiczna blokowała powstanie złych projektów. Tak było w ubiegłym roku z pierwotną wersją pomnika Paderewskiego (główka z rączkami i falująca klawiatura).
- Konkurs na ten pomnik od początku był źle zorganizowany. Zakładał powstanie czegoś zachowawczego - uważa prof. Tomasz Matusewicz z Katedry Malarstwa, Rysunku i Sztuk Wizualnych Wydziału Architektury PP.
Jesteśmy za poważni
Artysta uważa, że Poznań w myśleniu o pomnikach nie wykorzystuje w ogóle współczesnych osiągnięć urbanistyki. - I dlatego, kiedy chcemy zobaczyć coś ciekawego i ładnego, wyjeżdżamy za granicę - mówi. Jego zdaniem w Poznaniu podejście do stawiania pomników jest zbyt dosłowne i konserwatywne.
Zobacz również: Pomnik Przemysła II stanie na Wzgórzu Przemysła? [ZDJĘCIA]
- Problemem nie jest to, że mamy zbyt wiele monumentów, ale to, że są one zbyt jednorodne - mówi. - Pomniki nie powinny być tak dosłowne. Dobrze, gdyby były interaktywne, dawały człowiekowi poczucie obecności, sprawiały, by mógł coś wnieść do przestrzeni. Ważnym i zapomnianym elementem jest woda - uważa.
Prodziekan Wydziału Architektury dr Dominika Pazder uważa, że przestrzeń traktujemy zbyt poważnie. Skupiamy się na tym, by rzeźby "uczciły pamięć" postaci, wyrażały ideę, ale nie zastanawiamy się, dla kogo są przeznaczone. - Uważam, że warto przestrzeń projektować tak, by puszczała do nas oko - mówi.
Co reguluje uchwała?
Uchwała przewiduje, by wniosek o postawienie pomnika kierowany był do dwóch komisji Rady Miasta oraz nowo powołanego zespołu ekspertów, w skład którego wejdą architekci, urbaniści, historycy sztuki oraz urzędnicy - tłumaczył na naszych łamach jakiś czas temu radny Mariusz Wiśniewski. - Komisja to dobry krok. Mam wrażenie, że do tej pory byliśmy zaskakiwani kolejnymi pomnikami, a dyskusja ekspertów odbywała się jedynie przy okazji, zamiast stać się wytycznymi dla komitetów budowy pomników - uważa Anna Słonka-Moskwa, prezes Wielkopolskiego Związku Artystów Rzeźbiarzy.
Pomniki czekają
Prace nad trzema wspomnianymi na początku nie stoją w miejscu. W tym tygodniu pokazaliśmy nową wersję pomnika Paderewskiego, która ma oficjalnie zostać przedstawiona za ok. dwa tygodnie. Pomnik Przemysła czeka na konsultacje społeczne w sprawie lokalizacji, jak mówiła Anna Szpytko, szefowa biura prezydenta "Gazecie Wyborczej".
Pod znakiem zapytania stoi wciąż lokalizacja pomnika Wdzięczności.
- Czekamy na trzecią ekspertyzę prawną, która ma przekonać prezydenta, że lokalizacja nad Maltą jest możliwa - informuje nas prof. Stanisław Mikołajczak, szef komitetu odbudowy pomnika.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
