Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Porażający raport: Strażacy skontrolowali Szpital w Śremie.

Monika Dudziak
Gdyby w śremskim szpitalu wybuchł pożar, być może nie włączyłby się alarm, nie miano by go czym gasić, a pacjenci i pracownicy - nie wiedzieliby jak i którędy uciekać.

Strażacy ze Śremu wizytowali lecznicę w czerwcu. Sprawdzano przestrzeganie przepisów przeciwpożarowych. W piątek wyniki kontroli poznali radni powiatowi. Raport, przygotowany na zlecenie Najwyższej Izby Kontroli, określić można słowem "porażający".

Jak poinformował nas rzecznik KP PSP Cezary Kobierski, strażacy zalecili uzupełnienie oznakowania usytuowania miejsca urządzeń instalacji użytkowych i przeciwpożarowych, wyposażenie pomieszczeń w instrukcje postępowania w razie pożaru, poddawanie przeglądom technicznym i konserwacji urządzenia przeciwpożarowego w kotłowni.

Zalecono również wyposażenie niektórych pomieszczeń i części obiektu w oświetlenie awaryjne - ewakuacyjne, a także umożliwienie dostępu do wyłączników prądu i wymianę starej instalacji hydrantów wewnętrznych.

Jak się okazało, szpital nie posiada instalacji sygnalizacji pożaru wraz z dźwiękowym systemem, a szafki hydrantowe są nieodpowiednio wyposażone. W lecznicy są braki w oznakowaniu kierunków dróg ewakuacyjnych i aktualnej instrukcji bezpieczeństwa pożarowego. Brakuje też przeciwpożarowych wyłączników prądu, a w niektórych pomieszczeniach wentylacja jest niesprawna.

Ponadto nie zostały wyznaczone drogi pożarowe, jak i nie zapewniono możliwości dojazdu straży pożarnej do szpitala. Ograniczony jest także dostęp do schodowych klatek ewakuacyjnych. Stwierdzono brak wywiązywania się z obowiązku zgłaszania do tutejszej komendy prowadzonego przez zarządcę praktycznego sprawdzania organizacji oraz warunków ewakuacji.

Podczas czerwcowej kontroli szefostwo szpitala nie przedstawiło również stosownych postanowień o pozwoleniu na wykonywanie prac budowlanych i remontowych na jego terenie. Od kilku lat istnieje obowiązek, żeby tego rodzaju obiekty posiadały system sygnalizacji pożarowej oraz dźwiękowy system umożliwiający rozgłaszanie sygnałów ostrzegawczych i komunikatów głosowych.
- W tej chwili system jest montowany, ale odbywa się to etapowo, a obowiązek istnieje od kilku lat - tłumaczy Cezary Kobierski.

Szpital został zobowiązany do udzielenia pisemnej odpowiedzi na wystosowane zalecenia do 14 sierpnia 2009 roku.

Dyrektor szpitala, Bożena Woźniak poinformowała, iż nie otrzymała jeszcze zaleceń: - Spodziewam się, że powinny one przyjść do nas w ciągu 14 dni.

Szpital w Śremie od kilku lat jest modernizowany. Za zmianami nie nadąża jednak bezpieczeństwo przeciwpożarowe.

Podczas obrad komisji rady powiatu poruszane były także kwestie bezpieczeństwa w ośrodku wypoczynkowym w Jarosławkach oraz sprawa kontroli sanepidu na terenie powiatu śremskiego. Byli przedstawiciele ośrodka w Jarosławkach, sanepidu, straży pożarnej, policji i prokuratury. Zabrakło jednak reprezentantów szpitala.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski