- Przyznaję, że przez ostatnie pół roku nastąpiło duże rozluźnienie. Mieszkańcy stale dzwonili do nas i pytali o fotoradary.Narzekali, że kierowcy pędzą nie zważając na nic - mówi Grzegorz Banaszyński ze straży miejskiej w Jarocinie.
CZYTAJ TEŻ:
GDZIE STANĄ FOTORADARY [MAPA]
- Podobnie było u nas - komentuje Józef Klimczewski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. - Po zmianie przepisów, jeszcze przez około trzy miesiące kierowcy odruchowo zwalniali widząc maszty do foto-radarów. Później zaczęli je całkowicie lekceważyć. Efekt? Od razu wzrosła liczba wypadków - dodaje.
Ale z tym już teraz koniec. Od dzisiaj zaczyna działać Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym. Do niego wpływać będą zdjęcia z fotoradarów rozmieszczonych w całym kraju (zrobione kierowcom, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość o co najmniej 10 kilometrów na godzinę). Komputer zidentyfikuje właściciela pojazdu i wydrukuje mandat. Natomiast funkcjonariusz ITD potwierdzi go odpowiednią pieczątką i wyśle do właściciela auta.
Inspekcja transportu drogowego pw samej Wielkopolsce ma 66 masztów do fotoradarów. Wczoraj nie chciano nam jednak powiedzieć w ilu z nich dziś znajdą się czynne urządzenia mierzące prędkość.
- Nie możemy również wskazać dokładnych miejsc kontroli, bo fotoradary będą przekładane - zaznacza Alvin Gajadhur.
Przypomina, że w przyszłości inspekcja chce zakupić dodatkowe fotoradary. Jeśli procedury przetargowe nie będą się opóźniać, być może już pod koniec roku w całym kraju stanie trzysta takich urządzeń. Informowaliśmy już o tym.
Kontrola fotoradarowa poprzedzona będzie znakiem "automatyczna kontrola prędkości", a obudowy urządzeń mają być pomalowane na odblaskowy, żółty kolor. Rozporządzenia, które wydał minister infrastruktury (dotyczące sposobu oznakowania miejsca kontroli oraz samych urządzeń i sposobu ich ustawienia) zostały już opublikowane, a to oznacza, że do pracy mogą ruszyć nie tylko inspektorzy transportu drogowego. Z fotoradarami zaczynają znowu pracę strażnicy miejscy i gminni.
Według przepisów, strażnicy mogą prowadzić kontrolę prędkości na drogach gminnych, powiatowych i wojewódzkich oraz drogach krajowych w obszarze zabudowanym (z wyłączeniem autostrad i dróg ekspresowych). Miejsca kontroli muszą uzgadniać z policją.
- Mamy gotowy grafik i wyznaczone miejsca kontroli. Nasze fotoradary wracają na ulice. Mogą robić zdjęcia już dziś - mówi Grzegorz Banaszyński.
- Zakończyliśmy przeglądy techniczne fotoradarów, sprawdziliśmy świadectwa legalizacji. Strażnicy z zespołu fotoradarów, po półrocznej pracy w referatach terenowych, wracają na swoje stanowiska. Zaczniemy kontrole w poniedziałek - dodaje Przemysław Piwecki ze straży miejskiej w Poznaniu. - Policja wskazała dziewięć miejsc w mieście, gdzie mogą pracować trzy nasze urządzenia. Zarząd dróg przygotował odpowiednie oznakowanie.
Jak się dowiedzieliśmy, fotoradary municypalnych staną w miejscach niebezpiecznych, gdzie natężenie ruchu jest spore. To m.in. Głogowska, Grunwaldzka, Dąbrowskiego, Zamenhofa, Al. Solidarności. Poznańscy municypalni już dzisiaj mogą opublikować na swojej stronie internetowej dokładną listę miejsc, w których w przyszłym tygodniu mierzona będzie prędkość.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?