Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pozarywane przewijaki w automatycznych toaletach. Bo uprawiają na nich seks?

Katarzyna Dobroń
Na wyposażeniu każdej toalety miejskiej jest przewijak. Prawie wszystkie jednak są zarwane.
Na wyposażeniu każdej toalety miejskiej jest przewijak. Prawie wszystkie jednak są zarwane.
Jeden przewijak kosztuje prawie 2,5 tysiąca złotych. W większości automatycznych toalet miejskich trzeba je będzie wymienić, bo wiele z nich zostało zarwanych. Jak to się stało? Kamer w toaletach nie ma. Zostają domysły. Wiele wskazuje na to, że toalety miejskie upodobały sobie zakochane pary.

Od czerwca 2012 r. do marca 2013 r. z automatycznych toalet skorzystało niemal 16,5 tys. osób. Największym zainteresowaniem cieszyły się podczas wakacji i mistrzostw Euro. Automatyczne szalety nie były nowością dla zagranicznych gości, ale dla Polaków wciąż są.

Czytaj także:

Poznań: Włoski styl i elegancja w WC

- Jesteśmy pierwszym miastem w Polsce, które ma tak dużo automatycznych miejskich toalet. Obecnie uruchamiana jest ósma toaleta - mówi Agnieszka Pomaska, kierownik ds. sanitarnych Usług Komunalnych - Mamy sygnały, że naszą drogą chcą iść również inne duże miasta. Warszawa przymierza się do postawienia trzydziestu takich obiektów w rejonie śródmieścia. Tym większa satysfakcja, że byliśmy pierwszym miastem w kraju - dodaje.

Poznań: Staną automatyczne toalety. Na skorzystanie - kwadrans

Po zakończeniu mistrzostw Euro zaczęły się pierwsze akty wandalizmu.

- Przynajmniej raz w tygodniu sama sprawdzam stan sanitarny i techniczny każdej naszej toalety. Poza tym, mamy ekipę sprzątającą, która w zależności od potrzeb, czyści toalety przynajmniej raz lub dwa razy w tygodniu - wyjaśnia Agnieszka Pomaska. I dodaje: - Niestety zdarzają się przykre niespodzianki jak skopane drzwi, poobrywane przewijaki dla niemowląt czy pomalowane sprayami elementy wyposażenia. Naprawy są czasochłonne i skutkują koniecznością okresowych wyłączeń.

Aby utrudnić wchodzenie do toalet parom, w kabinie jest zamontowana waga, która uruchamia alarm, gdy ciężar przekroczy 150 kg. Dla jednych mało zrozumiały jest cel nowych toalet, a dla innych tajemnicą pozostaje jej sposób działania.

Toalety automatyczne w Poznaniu. Do naprawy trzeba ściągać Włochów?

- Warto podkreślić, że każdy użytkownik po wprowadzeniu opłaty korzysta z toalety tylko raz. Następna osoba może z niej skorzystać po wyjściu poprzednika i zakończeniu cyklu sprzątania. Zawrócenie po wyjściu jest traktowane przez automat jako próba skorzystania bez uiszczenia opłaty, podobnie jak wejście następnej osoby bez odczekania na zamknięcie się drzwi i przeprowadzenie cyklu sprzątania. To jakieś 20 sekund - sygnał o gotowości do wejścia nowego użytkownika daje zielona lampka nad aparatem wrzutowym. W sytuacji, gdy użytkownik tego nie respektuje toaleta się zwyczajnie nie zamyka. Tak jest na całym świecie - podkreśla Agnieszka Pomaska.

Uspokaja także, że drzwi automatycznej toalety otworzą się nawet jeśli zabraknie prądu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski