Poznań: Ktoś okradł magazyn harcerzy

- W magazynie były młotki, toporki, siekiery, świdry i wiele innych rzeczy niezbędnych do budowy obozu. W każdej z czterech skrzyń było ich po kilkanaście sztuk - mówi z żalem phm Artur Piwowarczyk. - Skradzione zostały także maszty do około dwudziestu pięciu namiotów, a wraz z nimi także śledzie i szpilki. Straciliśmy również dwa parowniki niezbędne do pracy polowej kuchni.

W magazynie przy Opolskiej swój sprzęt składowały cztery szczepy. Poszczególne narzędzia były oznaczone, ale symbolicznie np. kolorowymi kropkami po to, by było wiadomo czyja jest dana łopatka czy toporek.

- Oznaczone były pokrowce masztów, ale te, wraz z pałatkami, złodzieje zostawili w magazynie - dodaje harcerz.
- Niektóre ze sprzętów były kosztowne. By kupić specjalny świder do wiercenia w ziemi młodzież przeprowadzała zbiórkę pieniężną- podkreśla jeden z rodziców.

Sprawa trafiła do policji.

- Prowadzi ją komisariat na Wildzie. Trwają czynności ustalenia wszystkich narzędzi, ich wartość, a także czas, kiedy mogło dojść do kradzieży, gdyż przez kilka miesięcy nikt do magazynu nie zaglądał - informuje kom. Iwona Liszczyńska z zespołu prasowego policji.

Harcerze odkryli włamanie we wtorek. Przypuszczają, że być może do zdarzenia doszło podczas trwania "majówki". Obawiają się, że ich dobytek trafił w ręce złomiarzy, bo na co komu były maszty namiotów?

- Obeszliśmy sześć okolicznych punktów skupu złomu. Nic, co widzieliśmy nie wskazuje, by nasz sprzęt trafił właśnie tam - relacjonuje A. Piwowarczyk. W tej sytuacji bierze pod uwagę odwołanie lipcowego wyjazdu, bo przez półtora miesiąca harcerze bez wsparcia innych osób nie są w stanie kupić niezbędnych narzędzi i urządzeń. Firmy czy osoby, które mogłyby je wypożyczyć harcerzom proszone są o kontakt z ZHR Okręg Wielkopolski przy Św. Marcinie 30, tel.691 312 151.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]