Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Manifa będzie stacjonarna

Redakcja
Z Kamilą Sapikowską, organizatorką manify, rozmawia Monika Kaczyńska

Dzisiejsza manifa w Poznaniu odbędzie się pod hasłem "Dość wyzysku". Brzmi jak sprzed dwóch stuleci. Czyżby te gorzkie słowa nadal były aktualne?

Niestety tak. Okazuje się, że postulaty naszych prababek, takie jak równa płaca za równą pracę, współudział w rządzeniu, dostęp do najwyższych stanowisk wciąż pozostają aktualne. I postęp w tej materii nie jest taki, jakbyśmy tego oczekiwały.

Czy to oznacza, że mimo upływu czasu sytuacja kobiet się nie zmienia?

Aż tak źle nie jest. Na przykład biorąc pod uwagę tak zwany gender gap index, określający sytuację kobiet w różnych sferach życia, Polska jako kraj pnie się do góry. Jednak największy postęp widać w dziedzinach, na które wpływ mają same kobiety - takie jak zdrowie czy oświata. W tych dziedzinach, w których decydują politycy, drepczemy w miejscu. Wciąż zarobki kobiet są o 1/4-1/5 niższe niż zarobki mężczyzn i dotyczy to także kobiet na bardzo wysokich stanowiskach. Nawet, jeśli już się tam dostaną, co jest bardzo trudne, zarabiają mniej. Okazuje się też, że w zawodach, w których dominują kobiety, nieliczni pracujący tam mężczyźni osiągają wyższe płace.

Może sytuację poprawi ustawa parytetowa?

Uchwalenie jej jest dużym sukcesem, choć odbyło się nie bez oporów. W tej chwili pozostaje nam czekać jak ten parytet, czyli 35-procentową obowiązkową obecność kobiet na listach wyborczych, zrealizują liderzy partii - na ogół mężczyźni.

A może parytet, wołanie o równość itp. to uszczęśliwianie kobiet na siłę? Może panie wcale nie rwą się do polityki czy karier zawodowych?

Wydawałoby się, że dwadzieścia lat demokracji i wolności wystarczy, by wyrównać szanse. Okazuje się, że nie, a do podobnych wniosków doszły już znacznie wcześniej znacznie bardziej zaawansowane w wyrównywaniu szans kraje skandynawskie. Z ich doświadczeń wynika, że aby równość stała się faktem, potrzeba wsparcia politycznego. Teoretycznie w demokracji wybrany przedstawiciel powinien reprezentować interesy wyborców obu płci. W praktyce tak się nie dzieje. Dlatego warto zabiegać o udział kobiet w decydowaniu.

Politycy - mężczyźni tworzą prawo dla mężczyzn?

Chodzi nie tylko o prawo, ale i ustalanie określonych priorytetów. Wystarczy spojrzeć na postępujący outsourcing opieki przedszkolnej. Coraz częściej samorządy rezygnują z tego, przerzucając sprawę na barki prywatne. Takie przedszkola są na ogół droższe. To powoduje, że dostęp do nich jest trudniejszy, co z kolei znów pogarsza sytuację kobiet na rynku pracy. A jednocześnie polska obecność np. w Afganistanie nie kosztuje mało. To kwestia dokonywanych wyborów.

Manifa ma ten fakt politykom uświadomić?

Tak. Dlatego też tegoroczna manifa będzie stała w miejscu. Jak większość spraw kobiet. Rozmawiała: Monika Kaczyńska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski