Poznań: Niepełnosprawni na basen nie dojadą. Kto zablokował dojazd?

- Po wyjściu z samochodu muszę jeszcze pokonać schody oraz niemal całą pływalnię, by dostać się do części przeznaczonej dla najmłodszych. Dla zdrowej osoby to żaden kłopot, jednak dla mnie to już ogromny problem - - mówi Maria Sterczewska, mama dziewczynki z porażeniem mózgowym.

Dlaczego tak się stało?

Ulica została zablokowana przez pracowników znajdującego się obok hotelu Olimpia. - Jest to droga przeciwpożarowa, której nie można zastawiać - wyjaśnia Ewa Budzisz, dyrektor hotelu. Mówi, że zanim kazała zablokować przejazd, to był on notorycznie zastawiany przez nieprawidłowo parkujące samochody.

Kto zastawiał wjazd i czy udało się znaleźć rozwiązanie sytuacji?

CZYTAJ ZAMKNIĘTO DOJAZD DLA NIEPEŁNOSPRAWNYCH DZIECI NA POZNAN.NASZEMIASTO.PL