Poznań: Od wtorku zaczyna się remont ul. Wojska Polskiego

- Prace będą się odbywały na odcinku od ulicy Nad Wierzbakiem do ulicy Wołyńskiej - zapowiada Dorota Wesołowska, rzecznik Zarządu Dróg Miejskiego.

Każdy kierowca, który tamtędy przejeżdżał wie w jak fatalnym stanie był asfalt na tej części ulicy. Pełen nierówności, dziur lub też łat. Najczęściej trzeba było jechać slalomem, by nie uszkodzić auta na jednej z licznych wyrw w nawierzchni.

Czytaj także:

Niestachowska/Wawrzyńca: Horror komunikacyjny już się zaczął! [ZOBACZ ZDJĘCIA]

- Aż prosiło się o remont i to bardzo pilny - mówi Tadeusz Niski, kierowca, który tamtędy codziennie jeździ do pracy. Prace mają potrwać do końca miesiąca. W związku z tym kierowcy oraz pasażerowie MPK muszą liczyć się z dużymi kłopotami komunikacyjnymi. Na wspomnianym odcinku ul. Wojska Polskiego będzie odbywał się ruch jednokierunkowy. - Będzie on prowadził od ul. Nad Wierzbakiem w stronę Wołyńskiej - wyjaśnia Dorota Wesołowska. Natomiast w przeciwną stronę wprowadzone zostaną objazdy przez Wołyńską i Małopolską.

Tą trasą pojadą również autobusy linii: 60, 64, 82 oraz 236 i 246, które kursowały od Wołyńskiej w kierunku Nad Wierzbakiem. Zamknięty zostanie przystanek ,,Śląska". Nie zmienią się natomiast linie tramwajów, które przejeżdżają przez skrzyżowanie Wołyńskiej i Wojska Polskiego.

To może spowodować duże korki w tej części miasta. Tym bardziej, że trzeba będzie jechać objazdem w kierunku do centrum. Na pobliskiej uczelni nadal trwają zajęcia, czyli kierowcy muszą liczyć się z dużymi zatorami na drogach.

- W sumie to szkoda, że nie zaczekano z remontem do lipca, gdy już do Uniwersytetu Przyrodniczego przestaną przyjeżdżać tysiące studentów - stwierdza Tadeusz Niski. Jednak szybko dodaje, że lepiej przecierpieć te dwa tygodnie i jeździć później po odnowionej ulicy Wojska Polskiego. - Po tej nawierzchni, która była do tej pory normalnie przejechać już się nie dało - zauważa kierowca.