Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Prezydent Grobelny obiecał, że będzie bezpieczniej. Jest?

paw
Pół roku temu nasz fotoreporter robił takie zdjęcia na Starym Rynku. Od tego czasu niewiele się zmieniło.
Pół roku temu nasz fotoreporter robił takie zdjęcia na Starym Rynku. Od tego czasu niewiele się zmieniło.
W nocy z soboty na niedzielę na ul. Półwiejskiej zginął młody mężczyzna ugodzony ostrym narzędziem. Minęło ponad pół roku od nocnego spaceru władz Poznania po Starym Rynku i okolicach. Wtedy prezydent Grobelny obiecał, że będzie bezpieczniej.

Czytaj:

Poznań: Bójka na Półwiejskiej zakończyła się śmiercią

Po naszej informacji o zabójstwie na ul. Półwiejskiej sprawę zaczęli komentować internauci.

- Na Półwiejskiej co noc są awantury - twierdzi pani Ewa, która mieszka przy tej ulicy. - Jak zbliża się weekend, to lepiej w ogóle się nie kłaść spać. Zakłócanie ciszy nocnej, awantury, śpiewanie, krzyki, bójki - to norma. Spokój bywa tylko w święta, kiedy dyskoteki, puby nocą są zamknięte. Pora roku nie ma znaczenia.

A pan Kamil dodaje:
- Półwiejska jest najgorszym miejscem do życia w tym mieście; to nie jest reprezentacyjne miejsce, tylko wręcz gimela patologiczna. Do tego zabójstwa mogło dojść jednak wszędzie. Martwi, że przy tylu ludziach chodzących tą ulicą oprawcy nie mieli żadnych zahamowań.

Czy poznaniacy mogą czuć się w centrum miasta bezpieczni?

W październiku ubiegłego roku opisaliśmy jak wygląda życie nocne na Starym Rynku. Nasz fotoreporter bez problemu zrobił zdjęcia, na których widać bijatyki i awantury.

Pijaństwo i rozróby czyli weekendowa noc na Starym Rynku [ZDJĘCIA]

Wtedy bezpieczeństwem zainteresowały się władze Poznania. Na nocny spacer po Starym Rynku i okolicach wybrał się prezydent Ryszard Grobelny z wiceprezydentem Tomaszem Kayserem. Towarzyszył im komendant miejskiej policji. Padły deklaracje, że będzie bezpieczniej.

- Skończy się myślenie o Starym Rynku jak o Dzikim Zachodzie, na którym wszystko jest dozwolone, także to, co jest niezgodne z prawem - mówił wtedy Tomasz Kayser. - Trzeba wstrząsnąć takim myśleniem i tymi, którzy tak myślą. I dać poczucie bezpieczeństwa tym, którym go teraz brakuje. Widok policjanta takie poczucie bezpieczeństwo zapewnia. To na pewno nie uderzy w tych, którzy chcą się tylko bawić, ale w tę mniejszość, którą bawi łamanie prawa.

Stary Rynek nocą. Co zobaczył prezydent Grobelny?

- Czym skończyły się obietnice prezydenta spacerującego z komendantem pół roku temu po Rynku? Niczym. Śmietnik pozostał. Bójki również. A policja spisuje osoby siadające na murku z piwem w ręce, czyli swoje najłatwiejsze ofiary - komentują internauci na naszym forum.

Stary Rynek miesiąc od deklaracji prezydenta. Coś się zmieniło? [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski