Okazało się wówczas, że przedstawiciel właściciela terenu nie wiedział, czy na budowę ogromnego słupa reklamowego wydano pozwolenie, czy go nie ma.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Inspektorzy sprawdzają legalność ekranu LED
Będą mandaty za ledowe reklamy
Świecące reklamy pod okiem inspektorów
Stary neon zoo pod reklamą
- Po tej kontroli wezwałem firmę, która postawiła ten LED, do przedstawienia dokumentów potwierdzających jego legalność. Nikt się jednak nie skontaktował. Z wydziału urbanistyki i architektury otrzymałem informację, że takiego pozwolenia na budowę nie wydano, firma nie dokonała nawet zgłoszenia - mówi inspektor.
Zdecydował się więc poinformować prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, gdyż takim jest samowola budowlana.
Okazało się też, że LED oślepia nie tylko kierowców, ale przeszkadza mieszkańcom niedalekiej kamienicy. W dodatku stanął w strefie ochrony konserwatorskiej, bez stosownej zgody Miejskiego Konserwatora Zabytków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?