Rząd przyznał Poznaniowi ponad 26 milionów złotych. – Te pieniądze zostaną przeznaczone na realizację zadania przebudowa obiektów inżynierskich nad ul. Inflancką i Chartowo, czyli na modernizację estakady katowickiej – mówi Paweł Szałamacha, minister finansów.
W poniedziałek w budynku Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego podpisał on stosowne dokumenty.
Co roku w Warszawie dzielone są pieniądze z rezerwy budżetowej na inwestycje drogowe. – Jest to zawsze około 300 milionów złotych – dodaje minister. – W tym roku największe jednorazowe dofinansowanie ma trafić do stolicy Wielkopolski. – Estakada katowicka jest ważna nie tyko dla Poznania, ale dla całego regionu – zaznacza Paweł Szałamacha.
Według niego dzięki jej odbudowie powinny zmniejszyć się korki w Poznaniu i znacznie poprawi się przejazd w stronę autostrady A2, a dalej na południe regionu i kraju.
Pieniądze do miejskiej kasy mają trafić w dwóch transzach. Około 10 milionów w lipcu, a w sierpniu ponad 16 milionów złotych.
Przebudowa estakady rozpoczęła się przed półtora roku.
Obiekt był w tak fatalnym stanie technicznym, że decyzją nadzoru budowlanego zamknięto nitkę - prowadzącą w stronę centrum Poznania. Druga jest warunkowo dopuszczona do ruchu (do lata tego roku). Początkowo chciano, by prace zakończyły się jeszcze w 2016. Jednak okazało się to niemożliwe. Roboty przy pierwszej części mają potrwać do sierpnia. Wówczas będzie można przystąpić do rozbiórki i odbudowy drugiej nitki. Całość powinna być gotowa na początku 2018 roku.
– Inwestycja obecnie przebiega bardzo sprawnie – mówi Jan Gosiewski, zastępca dyrektora wydziału transportu i zieleni urzędu miasta Poznania.
Dodaje, że co roku władze występowały o podobne dofinansowania jak to uzyskane na przebudowę estakady katowickiej. – Takie dodatkowe pieniądze otrzymaliśmy między innymi na przebudowę wiaduktu w Antoninku lub na stworzenie tunelu pod torami kolejowymi na ul. Czechosłowackiej. Były to jednak mniejsze sumy – wyjaśnia dyrektor Gosiewski.
Dodaje, że w tej puli każdy samorząd może starać się pieniądze tylko na jedną inwestycję. Dlatego też wybrano estakadę katowicką, gdzie prace są już bardzo zaawansowane.
Choć rząd i władze Poznania wiele różni w kwestiach politycznych, to jednak jak zaznacza minister Szałamacha najważniejsze jest to, by wspólnie działać na rzecz mieszkańców.
– My zrobiliśmy swoje, teraz czas na władze Poznania, by odpowiednio dbały o miejskie drogi – zaznacza Paweł Szałamacha.
Wyjaśnia, że dofinansowanie przyznano także na kilka innych inwestycji w Wielkopolsce.
Przebudowa estakady ma kosztować około 150 milionów złotych. Środki pochodzą z funduszy budżetu miasta. Oprócz pasów dla samochodów maja tam powstać także wydzielone miejsca dla autobusów oraz pieszych i rowerzystów. Za takim rozwiązaniem, podczas konsultacji, opowiedzieli się mieszkańcy Nowego Miasta. Inna koncepcja zakładała stworzenie drogi na poziomie gruntu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?