Co naprawdę wydarzyło się 16 kwietnia w mieszkaniu nauczyciela, w którym udzielał lekcji angielskiego, nie udało się ustalić się na pewno nawet prokuraturze. Według relacji dziewczynki, nauczyciel w pewnym momencie zaczął się przed nią onanizować i zmusił ją, żeby na to patrzyła.
- Znam moje dziecko i wiem, że ona by sobie tego nie wymyśliła - twierdzi matka 13-latki, Aneta S. - On ją skrzywdził nie poniesie za to żadnej kary. To tak jakby ją skrzywdzono drugi raz.
- To mnie skrzywdzono rzucając takie podejrzenie - twierdzi anglista. - I co z tego, że mam świadka na to, iż takie zdarzenie nie tylko nie miało miejsca, ale nie miało nawet prawa się zdarzyć, Tamtego popołudnia była w mieszkaniu moja ciężarna żona. To musiałoby się dziać w jej obecności, co nadaje jeszcze większej ohydy temu oskarżeniu.
Rodziców żadne wyjaśnienia nie przekonały. Stoją murem za córką i jej wersją wydarzeń.
- Nie tylko my jej wierzymy - mówi matka dziewczynki. - Mam opinię psychologa, z której wynika, że córka przeżyła traumatyczne wydarzenie. I nie rozumiem, jak prokuratura mogła nad tym przejść do porządku dziennego. Co mam powiedzieć córce? Że ją skrzywdzono, ale dorośli zawiedli?
Sprawa 13-latki trafiła do prokurator Magdaleny Kind-Grynhoff z Prokuratury Rejonowej Poznań Grunwald, która od lat zajmuje się przemocą seksualną wobec dzieci. W tej sprawie nie zdecydowała się jednak postawić zarzutów.
- Prokurator nie może oceniać tylko wybranych dowodów, na przykład tylko zeznań pokrzywdzonej, albo tylko wyjaśnień ewentualnego sprawcy, ale całość materiału dowodowego - mówi prokurator Magdalena Kind-Grynhoff. - Z tego też powodu nie może oskarżyć osoby, co do której winy i sprawstwa istnieją poważne wątpliwości. W tej sprawie takie wątpliwości były.
Rodzice 13-latki zaskarżyli decyzję prokuratury. O ostatecznym finale tej sprawy zadecyduje więc sąd. Wcześniej warunkowo umorzył postępowanie o kierowanie gróźb karalnych wobec nauczyciela przez ojca dziewczynki. To również wydarzyło się 16 kwietnia, kiedy zdenerwowani rodzice pojechali do domu nauczyciela. Tą decyzję również zaskarżyli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?