- Sprawa pojazdów była jedyną, dotąd nie załatwioną, jeśli chodzi o straże miejskie i gminne. Wcześniej ujednolicono mundury, emblematy czy identyfikatory - mówi Przemysław Piwecki ze straży miejskiej w Poznaniu.
Na pomysł ujednolicenia barw radiowozów wpadli strażnicy z okolic Poznania: Andrzej Cierzyński, szef straży w Komornikach i Piotr Kubczak (niegdyś komendant straży w Murowanej Goślinie, a teraz w Swarzędzu) Już dwa lata temu proponowali to, co teraz wchodzi w życie. Tłumaczyli wówczas, że mieszkańcy różnych regionów mylą pojazdy straży z autami innych służb. Zaproponowali także, za pośrednictwem związku zawodowego, by na radiowozach pojawił się pas trójrzędowej żółto-granatowej szachownicy, dokładnie taki sam, jaki jest na otokach czapek strażników. I stało się.
Rozporządzenie, które wchodzi w życie, określa, że radiowozy straży mają być srebrne, oznakowane pasem szachownicy, pod którą znajdzie się pas granatowy z napisem "straż miejska" lub "straż gminna". Na bokach pojazdów ma się też znaleźć emblemat gminy.
- Zgodnie z rozporządzeniem zmieniane będą barwy pojazdów, które będziemy po raz pierwszy rejestrować po 1 lipca - Przemysław Piwecki tłumaczy, że używane obecnie radiowozy, najczęściej czarne, nie będą przemalowywane. - W Poznaniu prawdopodobnie auta w nowych barwach pojawią się we wrześniu. Chcemy bowiem kupić dwa samochody - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
