Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Tragiczny stan dróg! Urwane koła i wnioski o odszkodowania

Katarzyna Fertsch
Straciłeś koło na dziurze? Domagaj się odszkodowania od ZDM!
Straciłeś koło na dziurze? Domagaj się odszkodowania od ZDM! Grzegorz Dembiński
Stan poznańskich ulic jest tragiczny! Kierowcy lawirują między dziurami, bojąc się o samochody. Nie każdemu udaje się jednak ich uniknąć. Dlatego zimowy wysyp dziur odczuwają nie tylko kierowcy, ale również policjanci i towarzystwa ubezpieczeniowe. Tylko od początku roku do poznańskiego Zarządu Dróg Miejskich wpłynęło aż 50 wniosków o odszkodowanie.

Drogowcy zapewniają, że łatają. Dla kierowców jest to jednak zupełnie niezauważalne. Gdzie nie spojrzeć, tam dziury. Czasami mniejsze, czasami większe, a czasami takie, że... koło można stracić!

STRACIŁ KOŁO NA RONDZIE RATAJE:
Dziury w Poznaniu urywają koła! - ZDJĘCIA Z WYPADKU

I właśnie koło stracił kierowca granatowego opla astra, który przyjechał z rodziną do Poznania na zakupy. Najpierw musiał pokonać dziury na trasie katowickiej, później na poznańskich ulicach. Samochód nie wytrzymał! Na rondzie Rataje odpadło koło.

- Usłyszałem tylko głośne chrupnięcie a autem szarpnęło. Gdy wysiadłem, zobaczyłem że prawe przednie koło jest urwane - relacjonuje pechowiec.

Jak wynika z poznańskich statystyk, takich pechowców jest zdecydowanie więcej.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ:
Komunikacja na GłosWielkopolski.pl

- Ponad 70 proc. wezwań, jakie odbieramy, dotyczy właśnie dziur w jezdniach - opowiada Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki. - Kierowcy uszkadzają koła, zawieszenia, a zdarzyło się, że nawet nadwozie samochodu.

Naczelnik Klimczewski przestrzega, żeby uważać szczególnie po deszczu. Dziury są wtedy wypełnione wodą i nie można ich tak łatwo zauważyć.

- Kilka dni temu zostaliśmy wezwani do 34 kolizji. Z tego aż 23 dotyczyły uszkodzeń samochodów przez dziury - mówi.

Dlaczego kierowcy wzywają policję do uszkodzonego samochodu? Sporządzona przez nich notatka może być pomocna podczas ubiegania się o odszkodowanie.

- Kierowca musi udowodnić zarządcy drogi, że szkoda powstała z jego winy - tłumaczy Paulina Ołdziejewska-Kamińska, radca prawny z kancelarii SWS. - Dlatego tak istotnie jest robienie zdjęć, poproszenie przechodniów lub innych kierowców, którzy widzieli zajście, by potwierdzili naszą wersję wydarzeń. Nie bójmy się wzywać policji i straży miejskiej. Notatki służbowe są przydatne do wykazania zarówno okoliczności, jak i bezpośredniej przyczyny zdarzenia.

O tym, jak źle jest na poznańskich ulicach, świadczą również wnioski o odszkodowania, jakie wpływają do ZDM.

- Od początku roku wpłynęło 70 wniosków - informuje Dorota Wesołowska z ZDM. Przez cały zeszły rok drogowcy otrzymali około 500 takich wniosków. Trzeba jednak pamiętać, że część z nich drogowcy przekazują spółdzielniom mieszkaniowym lub do MPK, jeśli to oni są zarządcami drogi.

Wczoraj drogowcy łatali nawierzchnię jezdni m.in. na ulicach: Dąbrowskiego, Kraszewskiego, Stróżyńskiego, Połabskiej czy Hetmańskiej. Tragiczna sytuacja nadal panuje praktycznie na wszystkich poznańskich. Najgorzej jest w centrum.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski