Czytaj także:
Poznań: Chcą 100 tysięcy od właściciela dyskoteki Broadway
Poznań: Klub Broadway - teraz spór o majątek
Ryszard M. przestał płacić czynsz w maju 2008 roku. I nadal nie zamierza płacić. Jego adwokat próbował dziś przekonać sąd, że nie musi tego robić, skoro umowa najmu była nieważna.
Ich zdaniem, podpisanie takiej umowy wykraczało poza zwykły zarząd kamienicą, a zarządca, który się pod nią podpisał, nie uzyskał na nią zgody od wszystkich współwłaścicieli.
- Skoro Ryszard M. twierdzi, że umowa była nieważna, to dlaczego przez cztery lata zajmował lokal? - pyta się, nie bez ironii, mecenas Andrzej Zielonacki, reprezentujący właścicieli z Gwarnej. - Przecież zamiast czynszu groziła mu zapłata znacznie wyższego odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu.
Na poczet długu komornik zajął wyposażenie dyskoteki. Po wygranym przez mieszkańców procesie sprzęt trafi na licytację.
Tymczasem Ryszarda M. czeka kolejny proces, tym razem karny. Prokuratura oskarżyła go o wyłudzenie koncesji na sprzedaż alkoholu w dzikiej zresztą dyskotece.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?