Poznaniacy grają na kultowym festiwalu

Noc z 26 na 27 maja 2011 roku, godzina 1.45. Tę datę muzycy poznańskiego Woody’ego Aliena zapamiętają na długo. Wtedy bowiem rozpocznie się ich koncert na barcelońskim festiwalu Primavera, w skali globalnej najważniejszej imprezie, poświęconej muzyce alternatywnej.

Poznaniacy będą mogli pochwalić się, że wystąpili na jednym festiwalu z takimi sławami jak PJ Harvey, Pulp czy Interpol. To spore wyróżnienie jak na tak młodą kapelę, która nie tak dawno występowała głównie w zaprzyjaźnionym klubie Kisielice...

- Jakiś czas temu zostaliśmy zaproszeni do Warszawy na imprezę "Don’t Panic, We Are From Poland". Wśród publiczności byli kuratorzy różnych festiwali, w tym Primavery. Spodobało mu się to, co gramy i tak znaleźliśmy się w tegorocznym składzie. Nigdy nie byłem na Primaverze, ale co roku śledzę skład artystów i zawsze myślałem, że dobrze byłoby pojechać tam nie tylko jako widz - mówi wokalista i basista Woody’ego Aliena, Marcin Piekoszewski.

Ale Woody Alien to nie są żadni nieopierzeni debiutanci. Grający ostrego noise rocka duet wydał właśnie czwartą już płytę, zatytułowaną "Right and Simple". Poznaniacy często koncertują w Polsce, zwykle rozszerzając trasę także o Niemcy czy Czechy.

- Czechy są nam przyjazne od lat, zaczęło się od paru występów, na których poznawaliśmy ludzi, chcących zrobić je w innych miastach. W Niemczech zorganizowanie koncertu jest niestety trudniejsze - przyznaje Marcin.

- Czeska publiczność jest zupełnie inna, niż polska, są bezpretensjonalni, czerpią masę energii ze sceny. Ja w ogóle lubię Czechy od kiedy byłem tam na koloniach - żartuje perkusista zespołu, Daniel Szwed.

Małymi kroczkami przedstawiciele sceny niszowej stają się powoli wizytówką wielkopolskiej muzyki za granicą. W marcu poznański kompozytor Bartosz Szczęsny wraz z zespołem Kamp! został zaproszony do zagrania na wielkim festiwalu SXSW w Teksasie, natomiast kilka tygodni temu razem z kolejną przedstawicielką wielkopolskiej muzyki, Iwoną Skwarek, pojawił się na imprezie Great Escape w Brighton. Teraz światu przedstawi się Woody Alien. Oby tak głośno, jak zwykli robić to na koncertach.