Poznańska fotograf Monika Kossak z międzynarodową nagrodą w Paryżu

- Ludzkie ciało jest pięknym bez względu na płeć czy rozmiar, ale szczególnie do tej fotografii mam bardzo duży sentyment — powiedziała Monika. - Została zrobiona dwóm przyjaciółkom. Praca jest delikatna, bardzo kobieca, a zarazem ma w sobie to coś z mroku. Taka mieszanka skłania nasz umysł do refleksji.

Paris Photography Prize powstała w 2007 roku i od tego czasu stała się jedną z najbardziej prestiżowych nagród fotograficznych w Europie. Zespół Paris Photography Prize (PX3) ogłosił 08.09.2020 r. zwycięzców konkursu fotograficznego 2020 w obu kategoriach zawodowych i amatorskich. Otrzymując ponad 5000 zgłoszeń ze 120 krajów na całym świecie, edycja konkursu PX3 2020 okazała się kolejnym wybitnym wydarzeniem fotograficznym, pokazującym ogromną i różnorodną pulę talentów oraz niezwykłą percepcję utalentowanych fotografów na wszystkich poziomach umiejętności.

- Po długiej przerwie kontynuuję moją pracę z fotografią i nagroda Silver in Fine Art/Nudes posłuży kamieniem węgielnym, zaczątkiem fundamentu mojej kariery artystycznej. Naprawdę, po raz pierwszy, trzymam za siebie mocno kciuki - śmieje się autorka. - Mam dużo nowych prac, ale kolejną ważną cegiełką konstrukcji jest projekt „Wyjdź z mroku”.

Żaden człowiek nie wie, jaki mrok kryje się w jego wnętrzu, a przecież każdy z nas ma mroczną stronę. Większość z nas nie chce jej dostrzec, a ona jest naszą częścią. Przykrywamy ją „słodyczą”, nieskazitelnym wyglądem, zachowaniem godnego do naśladowania człowieka, tymczasem gdzieś w zakamarkach naszego „ja” istnieje ta część naszej duszy, która „nie przerobiona” tylko czeka, jak tykająca bomba, na ujawnienie.”

Projekt fotograficzny Moniki Kossak „Wyjdź z mroku” ma kilka wymiarów.

1. Psychologiczny, jako nowa postać rozwoju duchowego — akceptacja i wejście w swój cień dostrzeżenie go, a może ujrzenie go po raz pierwszy, patrząc na zdjęcie.

2. Artystyczny — projekt przedstawia 100 portretów w mroku. Pierwszym etapem akcji jest wystawa i fotografka mocno liczy, że spotkają się osobiście z Partnerami, Uczestnikami Projektu i z wszystkimi chętnymi, żeby „zobaczyć mrok w 100 różnych postaciach”, wymienić się zdaniem i podyskutować. Zdjęcia nawet online stwarzają bardzo ciekawy klimat, ale nieporównywalne wrażenie robią, kiedy są wydrukowane, oprawione i podane w ciekawej ekspozycji.

Celem projektu artystycznego „Wyjdź z mroku” jest pomóc ludziom w ich ścieżce rozwoju. Zdjęcia przy bardzo nikłym oświetleniu „obedrą nas z całej słodyczy”, wydobędą mrok, który w nas bytuje, ale pomogą tym samym w akceptacji nieidealnych nas samych.

- Mrok nie oznacza, że jesteśmy źli - mówi autorka. - Oznacza to, że jesteśmy ludźmi. Zaakceptujmy nasze wady, złe życiowe wybory, a następnie pozwólmy sobie pracować nad sobą. Często jesteśmy nieidealni, ale zdanie sobie z tego sprawy jest pierwszym etapem rozwoju. Jak zaczniemy widzieć siebie takimi, jakimi jesteśmy, zrobimy duży krok do przodu.