Jan Kolański, prezes grupy Colian, do której należy Goplana, przyznaje, że z powodu obciążeń podatkowych (podatek od nieruchomości i opłaty za użytkowanie wieczyste) biznes jest nieopłacalny, a zakład nierentowny.
– Ponadto do milionowych obciążeń z tytułu samego podatku dochodzą jeszcze koszty utrzymania budynków – wyjaśnia.
Trudna sytuacja Goplany powoduje, że obecnie zakład produkuje już tylko tabliczki czekolady. – A kiedyś były też gwiazdorki, mieszanka teatralna, torciki, pastylki, dropsy czy kukułki – wspomina jeden z pracowników.
Sytuacji poznańskiej Goplany nie poprawia również jej lokalizacja niedaleko centrum miasta. – W tym regionie obowiązuje zakaz wjazdu dla samochodów ciężarowych. Otrzymaliśmy czasową zgodę na wjazd, ale i tak jest to problem dla mało przejezdnej ulicy Kościelnej i św. Wawrzyńca – mówi Jan Kolański.
Ponadto na hałas związany z pracą zakładu oraz ruchem samochodów ciężarowych skarżą się mieszkańcy pobliskich bloków. Przedstawiciele zarządu firmy zdają sobie sprawę z tych utrudnień i zapewniają, że starają się je ograniczać.
– Jednak trzeba pamiętać, że najpierw powstała fabryka, a dopiero potem została wydana zgoda, by w jej sąsiedztwie powstały bloki. To nie jest praca ręczna, ale zakład przemysłowy, który wytwarza znaczące ilości produktów, a przy ich produkcji pewien poziom hałasu jest nieunikniony – opowiada Jan Kolański.
Teren całego zakładu ma ponad 6 hektarów. W praktyce Goplana wykorzystuje tylko jego niewielki fragment. Dlatego też już kilka lat temu firma zaczęła wyburzać budynki, z których nie korzysta. Wszystko w ramach obniżania kosztów. Obecnie na terenie zakładu zostały tyko te hale, w których produkowana jest czekolada. Jak dowiedzieliśmy się od pracowników, na miejscu wyburzonych budynków, mogą powstać apartamentowce. Władze Goplany nie potwierdzają jednak tych informacji.
– Zarząd wspólnie z przedstawicielami kadry pracowniczej będzie dyskutował o zagospodarowaniu terenu – informuje Jan Kolański.
Jednocześnie przyznaje, że firma władze firmy chciałyby zająć się w Poznaniu produkcją luksusowych produktów, lecz na mniejszą skalę niż obecnie. Ponadto obok produkcji lukratywnych wyrobów na terenie zakładu znajdowałby się sklep, kawiarnia i muzeum, w którym byłyby prezentowane sposoby wytwarzania czekolady na przestrzeni setek lat. Jednak, jak zwraca uwagę Jan Kolański, już na tym etapie występują pewne utrudnienia związane z tym, że św. Wawrzyńca nie jest najlepiej skomunikowaną ulicą.
Przyszłość poznańskiej Goplany wciąż stoi pod znakiem zapytania, choć jak zapewnia Jan Kolański, produkcja czekolady ma być tam kontynuowana. – Aktualnie nie mamy alternatywy. Wciąż rozmawiamy z naszymi pracownikami. Mamy wartościową kadrę i żałujemy, że nie możemy w pełni wykorzystać jej potencjału. To wspaniali ludzie, wysoko wykwalifikowani i bardzo zaangażowani. Zapewniamy, że gdy znajdziemy sposób, to chcielibyśmy dalej współpracować z jak największą ich liczbą – przekonuje Jan Kolański.
Dlatego też już w 2009 roku grupa Colian przeniosła swoje centrum logistyczne do Kostrzyna. Tam też przenieśli się niektórzy z poznańskich pracowników. – Obecnie również proponujemy pracownikom przenosiny do Kostrzyna, gdzie potrzebujemy ludzi – kończy Jan Kolański.
Historia Goplany
Poznańska Fabryka Czeklady „Luna” została założona 22 kwietnia 1911 r. Dwa lata później zmieniono jej nazwę na „Goplana”. Pracowało w niej wówczas 30 osób, a większość prac wykonywano ręcznie. W 1921 r. fabryka kupiła trzy parcele przy ul. Św. Wawrzyńca . „Goplana” mieści się tu do dziś. Na początku lat 50. zaczęła realizować pierwsze zamówienie eksportowe i wysłała 187 ton herbatników do Sudanu. W latach 70. „Goplana” produkowała 150 rodzajów słodyczy. Po sprywatyzowaniu w 1994 roku 47 procent akcji zakładu przeszło w ręce szwajcarskiego koncernu Nestlé. W 2004 r. Grupa Colian kupiła znak „Goplana” za 15 mln franków szwajcarskich, a za 26 mln franków przejęła jej majątek
Strefa Biznesu: W Polsce przybywa pracowników z Ameryki Południowej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?