Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownik jest na wagę złota

Gabriela Jelonek
Pracownik jest na wagę złota
Pracownik jest na wagę złota Grzegorz Dembiński
Poznaniacy nie boją się zmiany pracy, zwłaszcza że ofert na rynku jest dużo. To jednak nie oznacza, że pracownicy dyktują warunki na rynku.

Robiąc zakupy w galerii handlowej Poznań Plaza można zauważyć mnożące się tabliczki z napisem „poszukujemy pracownika”. Ofert jest bardzo dużo - aż 43 na 130 sklepów poszukuje chętnych do pracy. Sytuacja wygląda podobnie w innych centrach handlowych. Stawki są różne, od 9 do 13 złotych za godzinę brutto, zazwyczaj na umowę-zlecenie, choć zdarzają się też oferty z umową o pracę. Część sklepów potrzebuje pomocy w pełnym wymiarze godzin, inne poszukują chętnych do pracy popołudniami i w weekendy. Najlepiej, żeby to był student. Choć stawki nie są wysokie, pracownik jest na wagę złota, bowiem niektóre ze sklepów mają braki kadrowe od kilku miesięcy.

Pani Kamila jest menedżerką znanej w sieci piekarnio-cukierni. W Poznaniu piekarnia ma sześć sklepów stacjonarnych, sprzedają też w ponad 25 wielkopolskich miastach. Oferują umowę o pracę i bochenek chleba w deputacie za każdy dzień pracy. Pracowników w Poznaniu poszukują od ponad dwóch miesięcy. - Zatrudnimy do prac prostych, takich jak sprzedawca czy pomoc w piekarni. Choć oferujemy umowę o pracę, trudno jest znaleźć pracownika, który zostałby z nami na dłużej, chociaż trzy lata. Najczęściej osoby, które u nas pracowały, ostatecznie zdecydowały się na pracę za granicą - wyjaśniała.
Podobnie rzecz ma się w dużych firmach. Volkswagen zatrudni 3 tysiące pracowników, którzy będą mogli podjąć pracę w nowej fabryce w Białężycach pod Wrześnią, głównie inżynierów i logistyków. - W firmie już pracuje 1600 nowych osób, rekrutacja kolejnych jeszcze trwa - mówi Dagmara Prystacka, rzecznik Volkswagen Poznań. I podkreśla, że firma stara się przyciągnąć pracownika na dłużej, oferując specjalne dodatki.

Według tego samego schematu działa Amazon, aktualnie poszukujący do pracy w podpo-znańskich Sadach około 5 tys. osób. W większości są to jednak oferty prac sezonowych, związanych z przedświątecznym szczytem zamówień. Od początku swojego istnienia w Polsce Amazon oferuje pracownikom darmowy dowóz do pracy i obiad za złotówkę. Teraz zapowiada podwyżki.

Niezadowoleni pracownicy
Według danych Powiatowego Urzędu Pracy w Poznaniu, we wrześniu tego roku zarejestrowanych było o 1,5 tysiąca mniej bezrobotnych niż we wrześniu 2015 roku. Jednocześnie w PUP liczba ofert pracy wzrosła o 15 procent w porównaniu do września roku poprzedniego. Z kolei GUS podaje, że w Poznaniu odnotowano najniższe bezrobocie w kraju, kształtujące się na poziomie 2,1 proc.

Wielu określa taką sytuację jako tzw. rynek pracownika, czyli taki, w którym to firmy muszą zabiegać o ręce do pracy. Okazuje się jednak, że do takiego systemu jeszcze sporo nam brakuje.

- Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy sytuacja ta może już zostać nazwana „rynkiem pracownika”, bo rynek ten charakteryzuje się nie tylko łatwością znalezienia zatrudnienia, ale także wysokimi płacami oraz dogodniejszymi warunkami zatrudnienia, jak ograniczony czas pracy, dodatkowe profity wynikające z zatrudnienia - wyjaśnia dr Sławomir Kuźmar z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. - Dynamika płac w Poznaniu czy województwie nie wskazuje jeszcze jednak na znaczną przewagę pracowników. Jeśli jednak tendencja w zakresie trudności ze znalezieniem pracownika się utrzyma, płace będą musiały rosnąć bardziej dynamicznie i rynek stopniowo będzie się przekształcał - prognozuje dr Kuźmar.
Według ostatniego sondażu Instytutu Badawczego Rand-stad, Polacy nie boją się zmieniać pracy i są jednym z najczęściej zmieniających zatrudnienie narodów w Unii Europejskiej. Rotacyjność na rynku pracy w Polsce wynosi 21 proc. Pod względem mobilności zatrudnienia wyprzedzają nas tylko Hiszpanie (24 proc.) i Włosi (26 proc.).

Ponad połowa ankietowanych w Polsce zdeklarowała, że ma w planach zmienić miejsce pracy ze względu na niezadowalające wynagrodzenie. Jedna czwarta chce zmienić pracę na taką, w której dostaną stabilne zatrudnienie i lepszą umowę.

Profesjonaliści z Ukrainy
Remedium na niedobór pracowników firmy upatrują w zatrudnianiu obcokrajowców. Od stycznia do września tego roku Wielkopolski Urząd Wojewódzki w Poznaniu wydał 1690 zezwoleń na pracę dla obcokrajowców w poznańskich firmach, z czego 83 procent to zezwolenia wydanie obywatelom Ukrainy. To ponad dwa razy więcej niż w ubiegłym roku.

Michał Mac założył profesjonalną firmę pośrednictwa pracy dla Ukraińców. Jak podkreśla na swojej stronie internetowej, zapewnia wykwalifikowanych pracowników w różnych dziedzinach. - Dla pracowników ze wschodu najważniejsza jest ciągłość zatrudnienia. Przyjeżdżają do konkretnej oferty pracy i na niej się koncentrują. Chętnie pracują dłużej, ze względu na zarobki, które w tym czasie osiągną. Przyjeżdżają bez rodzin, co nie koliduje z koniecznością zmiany miejsca wykonywania pracy, jeśli projekt będzie tego wymagać - pisze.

Zobacz komentarz: Nie żartujmy z tym rynkiem
Jego firma działa od 2012 roku. Dotychczas pośredniczyła w zatrudnieniu ponad 2 tysięcy osób. Są to zarówno pracownicy wykonujący prace proste, jak i wysoko wykwalifikowani profesjonaliści, na przykład: budowlańcy, dekarze czy pomoc medyczna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski