- Coraz większy problem stanowią pojazdy zakupione tanio przez obcokrajowców przebywających czasowo w Swarzędzu i porzucane na ulicach, gdy wyjeżdżają z Polski - zasygnalizowali w ostatnich dniach strażnicy miejscy ze Swarzędza.
Zobacz także:
Prawie 500 wraków zniknęło w tym roku z ulic Poznania. Gdzie...
W samej tylko miejscowości Jasin od początku roku odholowali już 11 porzuconych samochodów. Kolejne zbierano z terenu całej gminy. W wielu przypadkach okazuje się, że wrak należał do obywatela innego państwa, w przypadku Swarzędza - przede wszystkim Ukrainy. Zdarzył się też choćby samochód zarejestrowany na mężczyznę pochodzenia tureckiego, ale już z polskim obywatelstwem.
- Właściciele tych aut najczęściej przyjeżdżają do Polski do pracy i kupują jak najtańszy samochód, zwykle wartości od kilkuset złotych do kilku tysięcy. Jeżdżą nimi według swoich bieżących potrzeb, a kiedy decydują się na powrót do ojczyzny, auto jest zostawiane na ulicy. Najpewniej nie mają czasu lub nie opłaca się go dalej sprzedawać
- tłumaczy nam Piotr Kubczak, komendant swarzędzkiej straży miejskiej.
Polecamy:
15 najczęściej kradzionych aut w Poznaniu i okolicach. Te mo...
I podaje liczby. Na 16 ostatnich przypadków odholowania wraku - trzy pojazdy były zarejestrowane na obywateli innych państw. We wszystkich trzech przypadkach - Ukrainy. To jednak nie koniec, bo w pozostałych sytuacjach zdarzało się, że informacja o tym, że autem jeździli obcokrajowcy docierała do strażników po fakcie - od mieszkańców. Wiele z samochodów nie zostaje bowiem przerejestrowanych na nowego właściciela.
Sprawdź również: Tekturowe "czeki" zamienią się w żywą gotówkę? Wystartował Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych. Wielkopolska dostanie 0,5 mld złotych
Z podawanych nam informacji, w przypadku konkretnie aut kupowanych przez obywateli Ukrainy na przeszkodzie w zabraniu ich do kraju mogą stać m.in. bardzo wysokie cła na wwóz samochodu. Niejednokrotnie przekraczają one realną wartość pojazdu.
Teoretycznie za odholowanie wraku powinien zapłacić jego właściciel. W praktyce jednak często zdarza się, że strażnikom nie udaje się do niego dotrzeć.
- Mamy już kolejne zgłoszenia o pojazdach do odholowania. Co ciekawe, tym razem kilka z wraków, to porzucone auta na niemieckich rejestracjach
- mówi komendant Kubczak.
Jak się okazuje problem nie dotyczy tylko Swarzędza. Także w Poznaniu dochodziło do podobnych sytuacji.
- Nie określiłbym ich mianem nagminnych, ale faktycznie - niejednokrotnie zdarzało i zdarza się tak, że odholowujemy pojazdy zarejestrowane na obcokrajowców
- potwierdza Przemysław Piwecki, rzecznik poznańskiej straży miejskiej.
Zobacz: Znikają wraki samochodów. Straż miejska w Poznaniu czyści ulice miasta ze starych aut

szkolenie wojsko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?