Pyżalska: Poznań stawia na jeden klub. Dudziak: Brakuje sponsorów. Debata o sporcie w Poznaniu

- Oprócz inwestycji na Golęcinie, złożony został projekt budowy hali widowiskowo-sportowej, która ma być ośrodkiem nie tylko miejskim, ale regionalnym. Obiekt ma znajdować się w parku Kasprowicza, obok istniejącej już Areny, która zostanie wyremontowana – mówiła Ewa Bąk z Urzędu Miasta.

Informację tę chwilę później prostowała radna Lidia Dudziak:
- Jeszcze nie wiadomo, gdzie powstanie hala. Być może zostanie wpisana w obiekt na Golęcinie.

- To ma być miejsce dla wszystkich amatorów sportu. Mieszkańcy będą mogli uprawiać tam wszystkie aktywności ruchowe – od biegów po nordic walking – mówił Krzysztof Dziamski, prezes Olimpii. Zwracał on uwagę na potrzebę znalezienia pomysłu na zachęcenie dzieci i młodzieży do uprawiania sportu.

Ewa Bąk przekonywała, że miasto znajduje się w czołówce, jeśli chodzi o finansowanie aktywności dzieci i młodzieży. Podkreślała, że jednym z celów Poznania jest pozyskanie praw do organizacji Mistrzostw Europy we wioślarstwie w 2015 roku.
- Organizacja dużych imprez jest wizytówką i świetną promocją miasta – mówiła E. Bąk.

Izabella Łukomska-Pyżalska zwracała uwagę na problem miejskiego stadionu. Jej zdaniem nowy obiekt jest dostępny tylko dla jednego klubu:
- Prezydent Grobelny nie kryje się z sympatią do jednego klubu. Boleśnie przekonaliśmy się o tym przy podwyżce czynszu za użytkowanie stadionu. Opłata wzrosła z 19 000 zł do 50 000 – opowiadała prezes Warty Poznań. - Poznań nie stawia na sport, stawia na jeden klub – dodała Pyżalska.

Lidia Dudziak zwracała uwagę na problem ze sponsorami.
- W mieście brakuje sponsorów. A jeśli już są, to miasto ich nie wspiera – mówiła radna Dudziak.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!