Piła była kolejnym przystankiem na wyborczej trasie Rafała Trzaskowskiego. Na spotkanie z wyborcami kandydat Koalicji Obywatelskiej wybrał się prosto z rozmowy z Szymonem Hołownią o ponadpartyjnej prezydenturze.
- Ta rozmowa była bardzo ważna - podkreślił już na wyborczym spotkaniu Rafał Trzaskowski. - Potrzebujemy otwartej rozmowy o przyszłości, a nie jak pisowski prezydent ciągle wspominać o tym, co było, ciągle patrzeć wstecz. Dziś z Szymonem Hołownią daliśmy przykład, że można patrzeć w przyszłość. Dziękuję panie Szymonie.
Po raz kolejny zaapelował tym razem do Andrzeja Dudy o debatę poza studiem TVP.
- Panie prezydencie, niech się pan nie boi. Zróbmy debatę, w której będzie można rozmawiać o przyszłości, w której będzie można panu zadawać pytania. Dosyć już tych ustawek w TVP Info
- zaapelował Rafał Trzaskowski.
Podkreślał, że dziś w Polsce potrzebny jest przede prezydent odważny, bo będzie sporo będzie odważnych decyzji do podjęcia.
- Może nastanie taki czas, kiedy prezydent Rzeczypospolitej będzie szanował swój podpis i taki czas, kiedy nie będzie musiał podpisywać niczego w nocy, bo w nocy będzie słabo widać - nie zabrakło też miejsca na ironię.
Sprawdź też:
Rafał Trzaskowski nie ukrywał, że jako prezydent zawetuje nowe obciążenia podatkowe dla Polaków. Sam proponuje ustawę “więcej na rękę” - wszyscy zarabiający rocznie mniej niż 30 tys. złotych będą zwolnieni od podatków. Ma też propozycję dla niedawnych przeciwników i ich wyborców.
- Tak, jest nas więcej. Głosów oddanych na zmianę było więcej. Stworzymy wspólny program, który odpowiada pozytywnie na to, czego pragną wszyscy wyborcy kandydatów opozycyjnych
- podkreślił w Pile Rafał Trzaskowski. - Tak. Będzie silna i niezależna kancelaria prezydenta, w której zmieszczą się eksperci, ludzie różnych poglądów. Tak. Będziemy walczyć o przedsiębiorców. Będziemy walczyć z opresyjnym państwem. Będziemy blokować dodatkowe podatki. Tak. Będziemy walczyli z wykluczeniem. Będziemy stawać w obronie wszystkich słabszych. Tak. Opracujemy ambitny plan dla polskiej wsi. W Polsce jest więcej ludzi dobrej woli. I dzisiaj na tej ostatniej prostej trzeba się naprawdę zmobilizować. Dla Leny i Maksa (dzieci z transparentem – przyp. red.), dla wszystkich naszych dzieci i wnuków. Oni wszyscy chcą żyć w Polsce, która jest uśmiechnięta, otwarta, tolerancyjna, która nie godzi się na nienawiść i na to, żeby cały czas napuszczać nas na siebie. I dzisiaj nie można się przestraszyć jak Andrzej Duda, który się wszystkiego boi. Musimy wszyscy iść na wybory i wtedy jestem przekonany, że zwyciężymy.
Zobacz też: Prezydent Andrzej Duda w Czarnkowie: "Kłamcy nigdy więcej nie mogą powrócić do władzy". Wcześniej odwiedził Złotów
Sprawdź też:
Stan klęski żywiołowej zostanie wprowadzony
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?