Od 11 marca wszystkie szkoły, przedszkola i żłobki w kraju są zamknięte. Choć maluchy nie uczęszczają do żłobków, a te najprawdopodobniej będą zamknięte do Wielkanocy, to rodzice są zobowiązani do opłacania pełnej kwoty za miejsce w placówce.
- Musimy płacić pełną kwotę za żłobek łącznie z wyżywieniem. To kuriozalna sytuacja, że trzeba ponosić pełne koszty za miejską placówkę w czasie gdy ona nie funkcjonuje. Nawet w prywatnych żłobkach czesne jest obniżane, albo wyłączana jest część za wyżywienie - mówi rodzic.
Joanna Żabierek, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Poznania tłumaczy, że za miejskie żłobki muszą być pobierane, by mogły się utrzymać. Miasto nie otrzymuje na te placówki subwencji od państwa.
- Podstawowa opłata za pobyt w żłobkach jest konieczna dla utrzymania tych placówek oraz ich pracowników. Zawieszenie opłaty stałej wiązałoby się z koniecznością pokrycia tych kosztów w całości z budżetu miasta, który w związku z obecną sytuacją jest już bardzo obciążony - wyjaśnia.
Sprawdź też:
"Urlopuj dziecko"
Władze miasta proponują rodzicom urlopowanie dzieci.
- Rodzice mają obecnie możliwość składania wniosków do dyrektorów swoich placówek o urlopowanie dziecka na okres do 1 miesiąca. W kwietniu podejmowane będą dalsze decyzje w tym zakresie w oparciu o aktualną sytuację epidemiczną - dodaje Joanna Żabierek.
Pojawiają się jednak pytania, czy będzie trzeba zapłacić za cały miesiąc jeżeli żłobki wrócą do funkcjonowania wcześniej niż skończy się urlop.
- Co w momencie, gdy złożę wniosek o urlopowanie na kwiecień, a dziecko wróci do żłobka zanim miesiąc się skończy? - pyta rodzic.
Dyrektor jednego z poznańskich żłobków przyznaje, że wówczas prawdopodobnie należało będzie opłacić cały miesiąc. Dodaje jednak, że nie ma dokładnych informacji na ten temat.
- Jeżeli rodzic złoży wniosek o urlop na kwiecień, a okaże się że przed końcem miesiąca dziecko będzie mogło wrócić do żłobka, wówczas prawdopodobnie rodzic będzie musiał zapłacić za kwiecień. Jednak to kwestia, którą będziemy ustalać z Urzędem Miasta - mówi Elżbieta Kaczmarek, dyrektor żłobka "Stokrotka" w Poznaniu.
Elżbieta Kaczmarek podkreśla także, że na razie nie ma informacji o zmianach czasu, który przysługuje rodzicom na urlopowanie maluchów. Okres ten zostaje taki, jak w przypadku normalnego funkcjonowania placówki.
- Rodzic może składać wniosek o urlopowanie dziecka na jeden miesiąc. Później można ten czas wydłużać. W sumie w ciągu roku czasu urlopowego przysługują dziecku trzy miesiące, łącznie z miesiącami wakacyjnymi. Tak jest przy normalnym funkcjonowaniu placówki i na razie nie mamy żadnych informacji na temat zmian – tłumaczy.
- Nie mamy także wiadomości na temat tego, czy w przypadku, gdy rodzic wykorzystał już część urlopu, to w tej wyjątkowej sytuacji będzie mu przysługiwał dodatkowy - dodaje.
Zobacz:
Rodzice nie mają pojęcia, że takie zabawy mogą powodować u d...
Koronawirus: Nowe zakazy i zasady. Musisz je stosować!
Mity na temat koronawirusa. Nie powinieneś w to wierzyć!
Sprawdź też:
Koronawirus w Poznaniu - wyludnione centrum miasta
Koronawirus w Polsce - mapa na żywo:
🔔🔔🔔
Pobierz bezpłatną aplikację Głosu Wielkopolskiego i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?