Rozliczenia miasta i Kościoła: Prezydenta martwi brak symetrii [RAPORT, LIST]

O raporcie głośno jest w Poznaniu od miesiąca. Prezydent zlecił go swoim urzędnikom w najgorętszym okresie sporu o Pomnik Wdzięczności i ustawienie figury Chrystusa. Wisienką na torcie była informacja o wysokości czynszu za przejazd kolejki Maltanka przez parafialne grunty.

Zobacz też: Poznań: Powstał raport wzajemnych roszczeń miasta i Kościoła. Czy będzie wymiana gruntów?

Obecnie kluczowy, w sprawie wzajemnych rozliczeń, jest list Jacka Jaśkowiaka do abp. Stanisława Gądeckiego, do którego wspomniany raport jest niejako załącznikiem.

Przekazany wczoraj metropolicie 6-stronicowy list przedstawia konkretne propozycje wymiany gruntów. Są to działki kluczowe ze względu na rozwój miasta np. wykup ziemi pod budowę Wartostrady czy dróg publicznych.

Jaśkowiak równocześnie zachęca arcybiskupa do zaniechania działań na rzecz odzyskania nieruchomości, szczególnie tych leżących nad Maltą, należących do Drukarni i Księgarni św. Wojciecha.

- Nabycie przez DiK Św. Wojciecha w XIX w. było wynikiem oddolnej inicjatywy polskich mieszkańców Poznania. To oni przekazali zebrane środki na zakup tych gruntów, gdzie projektowano utworzenie "Parku Narodowego" - pisze jednoznacznie Jaśkowiak.

List zaczyna się jednak od czegoś innego. Na początku prezydent wskazuje chęć nabycia terenu, na którym od lat jeździ kolejka Maltanka. O sprawie było głośno miesiąc temu, kiedy okazało się, że miasto płaci parafii pw. Jana Jerozolimskiego prawie 13 tys. zł miesięcznie czynszu za przejazd kolejki.
Jako druga pojawia się propozycja wykupu terenu na Łacinie, gdzie plan miejscowy zakłada przebieg drogi publicznej. Na tej samej zasadzie Jaśkowiak deklaruje chęć wykupu działek na Ostrowie Tumskim, także pod drogi publiczne.

"W sferze zainteresowań Miasta znajduje się także dz. 8, położona tuż przy siedzibie Urzędu Miasta Poznania, własność Kolegiaty Poznańskiej" - pisze Jacek Jaśkowiak do arcybiskupa. Z mapy wynika, że chodzi o część parkingu przy budynku Urzędu Miasta, który prezydent oczyścił na początku swej kadencji z samochodów.

Jaśkowiak w imieniu miasta wyraża również chęć nabycia działki przy ul. Podgórnej (trójkątna parcela u zbiegu z ul. Zieloną).
Jako ostatnią działkę Jaśkowiak wskazuje parcelę przy ul. Biskupińskiej/Koszalińskiej, która jest własnością parafii pw. Matki Bożej Pocieszenia. Nie wyjawia jednak planów miasta co do niej.

To tyle jeśli chodzi o chęć zakupu nieruchomości. Co miasto ma z kolei do zaoferowania stronie kościelnej? Okazuje się, że sporo. Chodzi m. in. o scalenie sześciu działek miejskich na Ostrowie Tumskim oraz tereny w rejonie ulic Kórnickiej i Milczańskiej, a także ulic Krzesiny i Garaszewo.

"Do tej puli wejść mogą także (...) grunty leżące między Szkołą Muzyczną a dawną siedzibą VIII LO (dz. 35 i 36) a także teren przed Katedrą na Ostrowie Tumskim" - podsumowuje Jaśkowiak.

Z wyliczeń wynika, że miasto zainteresowane jest gruntem kościelnym wartym 12 mln zł, Kościół gruntem miejskim wartym 20 mln zł.

W drugiej części listu prezydent wylicza dotacje dla Kościoła w różnych sferach. Na ochronę zabytków przez ostatnie pięć lat strona kościelna otrzymała 7,5 mln zł, wsparcie różnego rodzaju imprez kulturalnych to prawie 0,5 mln zł. Ponadto Miasto Poznań wspiera także inicjatywy kościelne w sferze pomocy społecznej. W roku 2014 było to 9,9 mln zł, a w roku 2015 - 9,6 mln zł.

Zobacz też: Jaśkowiak o Pomniku Wdzięczności: Ma stanąć na Ostrowie Tumskim

Dalej Jaśkowiak mówi o braku symetrii w kwestii oświaty. Chodzi głownie o wysokości czynszów. Z wyliczeń wynika, że podmioty katolickie płacą miastu mniejsze czynsze, niż miasto wynajmując nieruchomości od Kościoła.
Propozycje prezydenta będą omawiane z przedstawicielami kurii podczas tzw. spotkań roboczych.