– Nasz zespół zagrał bardzo słabo. Nic w tym spotkaniu naszym zawodnikom nie wychodziło i to we wszystkich elementach gry. Oczywiście w tej sytuacji nikt nie zasługuje na wyróżnienie – przyznał kierownik drużyny Posnanii Jacek Kalka.
Przyjezdni szybko objęli prowadzenie i już go nie nie oddali. Szansa na osiągnięcie korzystniejszego rezultatu pojawiła się przy wyniku 0:19, kiedy to poznaniacy zdobyli siedem punktów. Muszkieterowie byli potem w posiadaniu piłki, do końca pozostawało jeszcze sporo czasu, wiele jeszcze mogło się wydarzyć. Gdyby podopieczni Domnika Machlika uzyskali wówczas kolejne punkty, można było skutecznie powalczyć przynajmniej o bonusa. Niestety poznaniacy popełnili błąd, który bezlitośnie wykorzystali przyjezdni. To oni podwyższyli rezultat, a że zaliczyli przy tym czwarte przyłożenie w spotkaniu, zapewnili sobie także punkt bonusowy.
Odnotować należy ekstraligowy debiut juniora Wojciecha Kapustki. Syn trenera reprezentacji Polski kobiet Tomasza Kapustki zagrał w sobotę około kwadransa.
Następne spotkanie mistrzowskie Muszkieterowie rozegrają 24 września na wyjeździe z Budowlanymi Lublin. Tydzień później podopieczni Dominika Machlika zmierzą się w Sopocie z Ogniwem, a w Poznaniu zobaczymy Muszkieterów z Winograd 28 września w meczu z Orkanem Sochaczew.
Posnania Poznań – Pogoń Aventa Siedlce 7:26 (0:12)
Punkty dla Posnanii: Dominik Zdun 5, Daniel Trybus 2; dla Pogoni: Tomasz Gasik 11, Dawid Lorentowicz 5, Bartek Nasiłowski 5, Konrad Pietrzyk 5.
Posnania: Wyrwas, Kubaś, Szypura, T. Nowak. Paul, Schneider, Stengert, Zdun, Trybus, Gdula, Sobański, Zając, Bosiacki, Kujawski, Wrona oraz Czarnecki, Bandurski, Zb. Nowak, Kapustka, M. Hebda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
