Rugbystki Black Roses Posnanii zapraszają kibiców na sobotni mecz z Niemkami z Poczdamu. Będzie show i inauguracja zmodernizowanej płyty

W ramach International Rugby Challlenge przewidziano też wiele innych atrakcji dla sympatyków jajowatej piłki i to już od godz. 13.

– Wtedy bowiem rozpocznie się turniej dzieci w kategoriach żaków i mini żaków. O godz. 15.30 na nową płytę wyjdą dwie najlepsze kobiece zespoły w kategorii do lat 18, czyli Juvenia Kraków i BRC Łódź. Potem przyjdzie czas na gwóźdź programu, a więc nasze spotkanie z ekipą z Poczdamu w unikalnym formacie 4x7 min. Wreszcie na zakończenie dnia wystąpią prawdopodobnie rugbyści Posnanii w pojedynku z Frogs Warszawa. Sparing ma być rozegrany w składach 10-osobowych – tłumaczył Arkadiusz Mąkina, trener Black Roses.

Czytaj też: Black Roses Posnania najlepsze w turnieju Berlin Sevens

W maju „Czarne Róże” zmierzyły się już z Niemkami i w Berlinie. Wówczas górą były poznanianki, które wygrały po zaciętym meczu 21:19.

– Drużyna z Poczdamu nie jest łatwym przeciwnikiem, bo preferuje rugby mocno kontaktowe. My będziemy musiały przeciwstawić jej spryt i technikę. To nie jest zespół z europejskiej elity. W niej są ekipy z Francji, Anglii i Hiszpanii. Czy dużo nas dzieli od najlepszych? Myślę, że przegrywamy w detalach technicznych i często też mamy węższą, a co za tym idzie mniej konkurencyjną kadrę – przyznała Agnieszka Kowalczyk, jedna z trzech kadrowiczek w Black Roses, obok Katarzyny Paszczyk i Marii Nowackiej.

International Rugby Challenge (w przyszłym roku przyjadą do nas Brytyjki i Francuzki) ma być dla poznanianek sposobem na zdetronizowanie mistrzyń kraju, czyli Lechii Gdańsk.

– Warto wybrać się na stadion Posnanii, bo będzie można zobaczyć show w przerwach meczu, który będzie rozegrany według schematu znanego z koszykówki – dodał Tomasz Kapustka, założyciel kobiecej drużyny rugby w Poznaniu i jej pierwszy trener.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]