Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ryszard Grobelny: Nic nie wiem o rozmowach z Wartą

Łukasz Cieśla
Ryszard Grobelny nie potwierdza, by miasto prowadziło rozmowy z Wartą Poznań o gruntach przy Drodze Dębińskiej
Ryszard Grobelny nie potwierdza, by miasto prowadziło rozmowy z Wartą Poznań o gruntach przy Drodze Dębińskiej Janusz Romaniszyn
Rozmowa z prezydentem Poznania Ryszardem Grobelnym

Przeczytaj też; Czy Warta dostanie grunty przy Drodze Debińskiej?

Między Wartą a miastem toczą się rozmowy na temat przyszłości gruntów, na których działa klub. Jak Pana zdaniem te tereny powinny być zagospodarowane?
A skąd pan wie, że w ogóle toczą się jakieś rozmowy?

Z biura prasowego poznańskiego Urzędu Miasta.
To dziwne, ja o żadnych toczących się rozmowach nie wiem. Z klubu nie wpłynął do nas żaden wniosek dotyczący tego terenu.

Od Rafała Łopki z biura prasowego usłyszałem, że z inicjatywy klubu i Izabelli Łukomskiej-Pyżalskiej, kierującej sekcją piłkarską, doszło już do rozmów. Pan, ze względu na stopień szczegółowości tego zagadnienia miał stwierdzić, żeby dalej rozmowy były prowadzone z Wydziałem Gospodarki Nieruchomościami.
Po pierwsze, to jest urząd. Rozmowy prowadzi się wtedy, gdy wpływa wniosek na piśmie. Takiego wniosku nie ma i w tym sensie nie ma też rozmów na ten temat, co nie kłóci się z faktem, że bywam pytany o taką możliwość.

Warta przed kilkoma laty składała wniosek o nabycie terenu w trybie uwłaszczeniowym, ale odpowiedź była odmowna. Analiza wykazała, że klubowi nie przysługuje takie prawo. Dzisiaj klub mógłby do nas zawnioskować o udostępnienie tego terenu w trybie bezprzetargowym - za bonifikatą na podstawie art. 68 ustawy o gospodarce nieruchomościami. Ale tylko i wyłącznie z przeznaczeniem na cele sportowe i niezarobkowe. Taka bonifikata mogłaby wynieść nawet 99 procent.

A co, jeżeli klub chciałby tam prowadzić działalność zarobkową?
To nie ma możliwości zastosowania trybu bezprzetargowego, ani bonifikaty.

STRONA GŁÓWNA GŁOSU WIELKOPOLSKIEGO

Czyli klub mógłby nabyć grunty podczas przetargu.
Ten teren w studium jest przeznaczony pod cele sportu i rekreacji. Więc nawet gdyby doszło do przetargu, to nabywca mógłby realizować tylko takie cele.

Przygotowywany plan zakłada jednak, że będzie tam można realizować także funkcje hotelowo-gastronomiczne i wielobranżowego handlu.
Sport i rekreacja to funkcja dominująca. Wspomniane przez pana funkcje mogą być jedynie uzupełnieniem sportu i rekreacji, np. mały sklepik, czy mała gastronomia. Tak jak w pobliskim budynku POSiR.

Mówił pan, że nie ma wniosku ze strony Warty, ale rozmawiał Pan o gruntach z przedstawicielami klubu czy nie?
Kiedyś była rozmowa, taka korytarzowa, czy jest możliwość, żeby grunty przekazać klubowi. Powiedziałem to samo, co teraz panu. Słyszeli to poprzedni właściciele Warty, jak i obecni.

A kto jest teraz właścicielem Warty według Pańskiego rozeznania?
Z meczów Warty odnoszę wrażenie, że pani Pyżalska na pewno ma tam dużo do powiedzenia. Nie wiem, czy jest formalnym właścicielem.
Klub pewnie nadal funkcjonuje jako stowarzyszenie.

Słychać głosy, że firma deweloperska, którą prowadzi z mężem, chce tam zbudować obiekty inwestycyjne.
Nie ma wniosku o udostępnienie terenu. Studium mówi jasno, że możliwe są tylko takie funkcje, jak sport i rekreacja. Takie funkcje będą zapisane w przygotowywanym planie miejscowym.

A co z terenem giełdy kwiatowej? Tam jest prowadzona działalność zarobkowa.
Warta ten teren wynajmuje, ma go w dzierżawie. Obecnie nie jest to teren inwestycyjny.

Poznał się Pan z panią Pyżalską i rozmawiał o gruntach?
Poznaliśmy się na meczach Warty. Nie pamiętam czy ona była w gronie osób, z którymi rozmawiałem o tych gruntach.

Długo zna Pan męża pani Pyżalskiej?
Znam go od kilku miesięcy, poznałem przy okazji meczów Warty. Wcześniej się nie znaliśmy. Miasto nie prowadziło i nie prowadzi żadnych przedsięwzięć z ich firmą.

Jak Pan skomentuje nasze teksty o mężu pani Pyżalskiej i jego kłopotach z prawem?
Dlaczego miałbym to komentować? Mogę powiedzieć jedynie, że teksty przeczytałem z zainteresowaniem.

SPORT PO WIELKOPOLSKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski