– Wyniki głosowania nad układem PBG wskazują jednoznacznie na poparcie restrukturyzacji przez ogromną większość wierzycieli – skomentowała decyzje sądu Kinga Banaszak-Filipiak wiceprezes zarządu PBG. – Zawarcie układu potwierdza odbudowę zaufania do spółki. Kolejnym krokiem w procesie będzie zatwierdzenie układu przez sąd upadłościowy.
Aby doszło do ugody, powinni się na nią zgodzić wierzyciele reprezentujący ponad 2/3 ogólnej sumy długu. W tym przypadku jest to ponad trzy miliarda złotych. Obecny układ poparli wierzyciele reprezentujący prawie 95 proc. długu.
Zgodnie z porozumieniem PBG spłaci dług w ratach układowych w wysokości od 8 do 21 proc. Odbędzie się to zgodnie z harmonogramem, od 31 grudnia 2015 do 30 czerwca 2020 roku. Wszystkim wierzycielom, którzy nie zostali spłaceni w całości w gotówce oraz nie są akcjonariuszami zapewniono możliwość zamiany rat na obligacje spółki. W rękach założyciela i głównego akcjonariusza PBG, Jerzego Wiśniewskiego pozostanie 23,6 proc. akcji spółki oraz prawo decydującego wpływu na zarządzanie działalnością firmy. Pracę zachowa trzysta osób.
– Mając na uwadze to jak niezwykle skomplikowany i wymagający jest proces restrukturyzacji PBG, cieszę się, że udało się doprowadzić do momentu, w którym możliwe było podpisanie dokumentacji restrukturyzacyjnej – powiedziała Kinga Banaszak-Filipiak, jeszcze przed sierpniowym głosowaniem.
Wniosek o upadłość grupa PBG złożyła 4 czerwca 2012 roku. Spółka zajmująca się projektowaniem, wykonaniem oraz naprawami rurociągów i urządzeń do transportu m.in ropy naftowej i gazu ziemnego znalazła się w kryzysowej sytuacji w trakcie realizacji kontraktów związanych z Euro 2012. Grupa budowała drogi i stadiony w Poznaniu, Gdański i w Warszawie. To przede wszystkim inwestycje drogowe okazały się nierentowne. W czerwcu 2012 roku wnioski o upadłość likwidacyjną złożyły Hydrobudowa i Aprivia.
– Problemy pojawiły się też w spółkach zależnych od PBG - to dało efekt kuli śniegowej – powiedziała w Radiu Merkury Kinga Banaszak-Filipiak. – Wzrost cen, który nastąpił po podpisaniu kontraktów, sięgający w przypadku niektórych materiałów i usług 70-80 procent, był niemożliwy do przewidzenia – dodała.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?