MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sąd zgodził się na ugodę PBG z wierzycielami

Redakcja
Oficjalne ogłoszenie wyniku głosowania nad układem spółki PBG z wierzycielami Sędzia Komisarz ogłosił w środę. Zdecydowana większość wierzycieli poparła układ. Spotkanie to odbyło się na początku sierpnia. Dopiero teraz jednak wynik został potwierdzony przez Sąd Gospodarczy.

– Wyniki głosowania nad  układem PBG wskazują jednoznacznie na poparcie restrukturyzacji przez ogromną większość wierzycieli – skomentowała decyzje sądu Kinga Banaszak-Filipiak wiceprezes zarządu PBG. – Zawarcie układu potwierdza odbudowę zaufania do spółki. Kolejnym krokiem w procesie będzie zatwierdzenie układu przez sąd upadłościowy.
Aby doszło do ugody, powinni się  na nią zgodzić wierzyciele reprezentujący ponad 2/3 ogólnej sumy długu. W tym przypadku jest to ponad trzy miliarda złotych. Obecny układ poparli wierzyciele reprezentujący prawie 95 proc. długu.

Zgodnie z porozumieniem PBG spłaci dług w ratach układowych w wysokości od 8 do  21 proc. Odbędzie się to zgodnie z harmonogramem, od 31 grudnia 2015 do 30 czerwca 2020 roku. Wszystkim wierzycielom, którzy nie zostali spłaceni w całości w gotówce oraz nie są akcjonariuszami zapewniono możliwość zamiany  rat na obligacje spółki. W rękach założyciela i głównego akcjonariusza PBG, Jerzego Wiśniewskiego pozostanie 23,6 proc. akcji spółki oraz prawo decydującego wpływu na zarządzanie działalnością firmy. Pracę zachowa trzysta osób.

– Mając na uwadze to jak niezwykle skomplikowany i wymagający jest proces restrukturyzacji PBG, cieszę się, że udało się doprowadzić do momentu, w  którym możliwe było podpisanie dokumentacji restrukturyzacyjnej – powiedziała Kinga Banaszak-Filipiak, jeszcze przed  sierpniowym głosowaniem.

Wniosek o upadłość grupa PBG złożyła 4 czerwca 2012 roku. Spółka zajmująca się projektowaniem, wykonaniem oraz naprawami rurociągów i urządzeń do transportu m.in ropy naftowej i gazu ziemnego znalazła się w kryzysowej sytuacji w trakcie realizacji kontraktów związanych z Euro 2012.  Grupa budowała drogi i stadiony w Poznaniu, Gdański i w Warszawie. To przede wszystkim inwestycje drogowe okazały się nierentowne. W czerwcu 2012 roku wnioski o upadłość likwidacyjną złożyły Hydrobudowa i Aprivia.

– Problemy pojawiły się też w spółkach zależnych od PBG - to dało efekt kuli śniegowej – powiedziała w Radiu Merkury  Kinga Banaszak-Filipiak. – Wzrost cen, który nastąpił po  podpisaniu kontraktów,  sięgający w przypadku niektórych materiałów i usług  70-80 procent, był niemożliwy do przewidzenia – dodała.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski